niedziela, 19 sierpnia 2018

Mieć ciastko i zjeść ciastko

Mieć ciastko i zjeść ciastko...
Ostatnio mam z tym problem.
W szczególności przy rękodziele, to znaczy kiedy mam czas tylko dla siebie - godzinkę lub dwie - kiedy ktoś zabiera Ewunię na spacer. Chciałabym być w stanie ozdabiać cztery pudełka jednocześnie, w międzyczasie umyć okna, i przeczytać kawałek książki...

 Tutaj - dwa pudełka, które wykonałam na zamówienie.
Jedno - jak oczywiście widać - na ślub.
Drugie to piórnik :) z ząbkami. Ząbki - ręcznie malowane, bo serwetki z ząbkami (w aparacie ortodontycznym) nie znalazłam.

 You can't have your cake and eat it...
Recently I've had some problems with it.
Especially when it comes to my hobbies, I mean when I have time only for myself - one hour or two - when somebody takes my little Eve for a walk. I'd like to be able to decorate four boxes at the same time, in the meantime wash the windows, and read a chapter of a book...
Here above - two boxes that I've made to order.
One - of course as you can see - for a wedding.
The other - with the teeth - is a pencil case :) I painted the teeth myself, because I couldn't find a napkin with dental braces.


Wracając do tematu ciastek :)
Miewam taki problem w weekendy - czy wyjść gdzieś na dłuuugi słoneczny spacer czy jednak wysłać Adama z naszą córeczką i móc posiedzieć samej w ciszy i spokoju? Najchętniej chciałabym jedno i drugie, ale to fizycznie niemożliwe.
Coming back to cakes... :)
I sometimes have this problem at weekends - go for a looong sunny walk or send Adam with our daughter and be able to sit by myself in peace in quiet?  I'd love to have both, but phisically it's impossible.

Ostatnio Ewa zrobiła się... BARDZO mobilna. Na początku września skończy roczek. Raczkuje a ostatnio opanowała wstawanie i szykuje się do chodzenia.
Recently Eve's become... VERY mobile. In September she'll be one year old. She can crawl and she's learnt how to stand and she's preparing herself for walking.

Uwielbia zaglądać do szafek i szuflad. Nauczyła się też otwierać drzwi przesuwne do szaf. Upodobała sobie wyrzucanie butów dookoła przedpokoju. Naprawdę muszę być ekstra czujna i ostrożna i pilnować co Ewunia znajdzie do zabawy.
She loves to look into cupboards and drawers. She's learnt how to open sliding doors for wardrobes. She loves to throw shoes around the hall. I really have to be extra careful and cautios and watch what she finds to play with.



 Dlatego jestem wdzięczna za każde pół godziny kiedy nie muszę mieć oczu dookoła głowy :)
For this reason I'm grateful for every half an hour when I don't have to have my eyes in the back of my head :)


Teraz Ewa śpi, ja mam pół godziny dla siebie - teraz mogę np. posiedzieć w blogowym świecie, choć chciałabym jeszcze móc przeczytać trochę książki, i jeszcze coś namalować, ale nie da się niestety wszystkiego tego wykonać... ;)
Now Eve's sleeping and I have half an hour for myself - e.g. I can travel around the world of blogs, althought I'd like to be able to read some of my book, and paint something, but unfortunately it's simply impossible to to all these things... ;)

18 komentarzy:

  1. jak ja to znam, jak mam chwilę to też bym wszystko chciała zrobić na raz, mój maluch dopiero skończył 7 miesięcy a już wstaje i próbuje chodzić, do tego dochodzą noce nie przespane, życie...A prace prześliczne, pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tęsknię za tymi chwilami:))) Wspominam zawsze z rozczuleniem, szczególnie gdy patrzę na mojego syna, który nie mieści się w futrynie drzwi:))) i przy swojej dziewczynie nie bardzo daje się przytulić:)))
    Skrzyneczki cudne! Ta z malowanymi ząbkami jest tak śliczna, że aż...
    Serdeczności Justynko!

    OdpowiedzUsuń
  3. I tak podziwiam Cię, że znajdujesz czas na czasochłonne decou . Masz chyba bardzo dobrze poukładany czas,, świetne organizacja to podstawa.
    Skrzyneczki jak zawsze są bombowe a te malowane ząbki urocze.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudne pudełeczka!!! Ślicznie namalowałaś ząbki!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękne i perfekcyjnie wykonane skrzyneczki. Podziwiam, że jeszcze znajdujesz czas na tyle pasji. Pozdrawiam serdecznie!:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudowne pudełka:) To z ząbkami... prawdziwy słodziak:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Później za tymi chwilami się tęskni... i nawet za nocami nieprzespanymi 😉. Piórnik z ząbkami w aparacie jest cudowny! Przesłodki! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Myślę, że każda mama doznała takiej niemocy, czy borykała się z takimi wyborami. Ja nadal jestem na tym etapie, choć mam starsze dzieci, nic się nie zmieniło.
    A Wasza Ewa już taka duża! Niedawno - odnoszę takie wrażenie - pisałaś, że w ciąży Jesteś, że na świat przyszła mała Ewunia... a teraz, roczek?! :)❤

    OdpowiedzUsuń
  9. Pudełko z ząbkami zachwyciło mnie absolutnie. :) Twój dylemat czasowo-zadaniowy i ja rozumiem. Niestety... Podobno ;) nie da się robić kilku rzeczy jednocześnie, choć... Trzeba próbować. ;) Ja w ramach prób lepszej organizacji czasu niektóre książki zaczęłam słuchać. I słucham ich namiętnie sprzątając, gotując, ogrodując, malując i idąc na kijkowy spacer (jeśli zaprzyjaźnione sąsiadki złapią lenia i zbuntują się na tę naszą wspólną aktywność). ;))

    OdpowiedzUsuń
  10. Pudełko z ząbkami rewelka. Pozdrowionka.

    OdpowiedzUsuń
  11. Jestem pod wrażeniem pudełka są cudowne .Pudełko z ząbkami jest saper , miałaś ciekawy pomysł .Pozdrawiam serdecznie .

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne pudełka! Podoba mi się minimalizm ślubnego, a ząbki są przeurocze! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ojej pudełko z ząbalami super ekstra. Niestety albo i stety, dzieciaczki pochłaniają każdą naszą wolną chwilkę i choć czasem wydaje się nam, że to się nigdy nie skończy, to niechaj trwa długo, bo czas nieubłaganie biegnie i kiedyś zatęsknimy za tym czasem spędzonym wspólnie. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  14. Święte pudełeczka, a to z ząbkami zupełnie mnie rozłożyło:D
    Wiem, ze ten okres w życiu dziecka jest bardzo absorbujący, ale też jest jednym z najpiękniejszych :)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  15. Ząbki są rewelacyjne:-) A dzieci rosną i to tak szybko, że już za chwilkę będziesz tęsknić za tym czasem;-)Pozdrawiam serdecznie:-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Justyna dzieci szybko rosną więc jeszcze troszkę i będziesz miała więcej czasu dla siebie,wiem to z własnego doświadczenia :) Pudełka piękne,dla młodej pary będzie to piękna pamiątka :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Mamy dokładnie ten sam etap z naszym wnukiem i szczerze córce współczuję, bo na ogół jest z nim całkowicie sama, więc kiedy tylko mogę staram się ją odciążyć i podarować choćby pół godzinki wolnego:-) Na szczęście (choć też trochę szkoda) czas szybko mija i za chwilę ten okres będzie już tylko wspomnieniem i inne wyzwania dogonią...
    A w międzyczasie udaje Ci się stworzyć piękne rękodzieła, oba pudełka są idealnie dopracowane pod każdym względem:-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Wasze odwiedziny i komentarze :) bardzo miło mi, że zaglądacie do mojego Trzeciego Pokoju :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...