poniedziałek, 28 września 2020

Cisza

 ...Tak, cisza 😉

Synek nadal nie pojawił się na świecie. Nie interesowała go data podana przez wszystkie USG 😆

Bardzo, bardzo dziękuję za moc pozytywnej energii, którą zostawiacie w komentarzach 😘😘 💙💚💛💜

...Yes, it's been silent... My Son hasn't come to the world yet ;) He wasn't interested in due date given by all ultrasound pregnancy tests :D 

Thanks for all your comments - they're full of positive energy :):)

 Teraz jeżdżę do szpitala co drugi dzień.... i nadal czekam. Już nawet przestałam się bać 😉😉 Po prostu bardzo chciałabym mieć Synusia obok siebie a nie w Brzuszku 😀

W międzyczasie oczywiście depakużuję (jak to mówi mój Adam), maluję, wycinam... Ostatnio Ewunia wyraziła zainteresowanie wycinaniem i klejeniem - efekty pokażę Wam na zdjęciach w dalszej części 😀

I'm going to hospital every second day... I'm waiting. I've stopped being scared :D I just want to hold and hug my baby instead of carrying him in my belly :D In the meantime I feel like creating all the time... I paint, decoupage, cut... Recently my daughter has shown interest in cutting and gluing and I'll present effects of her creative efforts later in the post :D 

wtorek, 22 września 2020

Ostatnie chwile

 ...Ostatnie chwile lata... spędziłam przy karteczkach...

...Ostatnie chwile słońca - łapałam ostatnie promienie podczas robienia zdjęć...

...Ostatnie chwile, kiedy jest nas trójka 😉

The last moments of summer - I spent this time making cards. And the last moments of sun - I caught the last sunrays while I was taking the photos. And the last moments when there are three of us ;)

Synuś się w ogóle nie spieszy.

Kiedy byłam w ciąży z Ewunią wszystko wydarzyło  się tak szybko - ponad 2 tygodnie przed terminem - że nie miałam czasu, żeby się zestresować. 

Our Son doesn't hurry. When I was pregnant with Eve everything happened so fast - more than 2 weeks before the due date - that I didn't have time to get stressed.

 

poniedziałek, 14 września 2020

Czekanie

 O, trzeci poniedziałek z rzędu publikuję coś tutaj... 😉

It's the thrid Monday in a row I've posted something here ;)

 Teraz moje dni mijają mi głównie na czekaniu... Synek w każdej chwili może pojawić się na świecie 😉

Now I'm mainly waiting... My Son can come into the world at any time ;)

poniedziałek, 7 września 2020

W jesiennych kolorach

Dziś prezentuję torby, oczywiście malowałam farbami do tkanin 😀

Today I'm posting cotton bags, of course I decorated them with fabric paints.



 Niektórzy na pewno rozpoznali kotka 😁 Jest inspirowany zdjęciem z zabawy u >>Izy. To moja interpretacja pierwszego tematu do 'oblicza/odbicia/odsłony sztuki'. Szczegóły w dalszej części.

 Some of you must have recognized the cat :D it was inspired by a photo suggested by >>Iza. It's my interpretation of the first part of her blog event 'views of art.' I present the details in the post.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...