sobota, 28 października 2017

Taką jesień kocham

 Ten wpis - podobnie jak poprzedni - też będzie jesienny... Ale w tym będzie znacznie więcej materiału foto, czyli:

... pokażę nową torbę (tak jak planowałam - powstała jeszcze jedna malowana pastelami),
.... pokażę zdjęcia z moich październikowych spacerów - a to one zainspirowały mnie do tej pracy i poprzedniej,
.... pokażę ujęcia z moich spacerów w lipcu i październiku - te same miejsca o różnych porach roku...

Zapraszam do oglądania :)


poniedziałek, 23 października 2017

Dziewczyna z włosami koloru jesieni

Tak jak pisałam w poprzednim poście (TUTAJ) ostatnio zainspirowała mnie jesień... Dziękuję za wszystkie pozytywne komentarze pod moimi pierwszymi pastelowymi próbami :)

Oto jedna z prac będąca efektem jesiennej inspiracji :)
Torba bawełniana + pastele do tkanin.


 W przeciwieństwie do niektórych wzorów, które pokazałam wcześniej, z tego jestem naprawdę zadowolona :)

Motyw wymyśliłam sama - a o tym jak dziewczyna powstała piszę w dalszej części...

czwartek, 19 października 2017

Torby pastelami malowane

...Podczas jednego z moich spacerów na zakupy w osiedlowej księgarni zauważyłam pudełko z pastelami do tkanin. Kupiłam od razu :)
Tak prezentują się moje pierwsze twory:

Powstały jeszcze w sierpniu.

Do tej pory je testowałam - np. wrzuciłam do pralki, i tak po prostu korzystałam na co dzień, żeby przekonać się o ich trwałości.

Szczegóły i więcej zdjęć w dalszej części notki :)

wtorek, 10 października 2017

Historia o pewnym podróżniku

Pewien podróżnik spędził wiele tygodni w Amazonii, wędrował po wspaniałej dżungli, nocował pod rozgwieżdżonym niebem, podziwiał piękno rozmaitych roślin, słuchał odgłosów lasu... musiał zmierzyć się z różnymi niebezpieczeństwami, dzikimi zwierzętami, musiał uważać podczas przepraw przez rzeki...

Po powrocie do domu opowiedział o swojej podróży. Wszyscy słuchali z zachwytem o jego przygodach, zadawali pytania, chcieli wiedzieć więcej... Dlatego podróżnik powiedział im, żeby spróbowali przeżyć to wszystko sami - bo nic nie zastąpi własnego doświadczenia.

Przygotował dla nich orientacyjną mapę i zaznaczył najciekawsze miejsca.

Każda osoba, która otrzymała kopię tej mapy zaczęła uważać się za eksperta Amazonii. Uznali, że skoro wiedzą jak biegnie rzeka, gdzie można spotkać zwierzęta, i gdzie znajdują się najpiękniejsze miejsca, to mogą opowiadać o Amazonii innym ludziom i mogą uważać się za wytrawnych podróżników.

A podróżnik, od którego wszystko się zaczęło, do końca życia żałował, że sporządził taką mapę.



Dlaczego taki początek posta? Z dwóch powodów:
...Bo prace, które dziś pokazuję, nie należą do moich najlepszych :) i chciałam czymś wzbogacić mój wpis :D
...Bo po prostu to opowiadanie mi się podoba i od dawna chciałam się nim podzielić :)

Źródło, i więcej fotek - w dalszej części.


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...