Pokazywanie postów oznaczonych etykietą anioł. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą anioł. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 5 grudnia 2023

Motyle i aniołki

 Cześć! Dziś będzie mała przerwa od tematów zimowych 😉

Chciałabym pokazać kilka kartek z aniołkami i z motylkami. 

Hi :) Today on my blog there's a break from winter vibes ;) I'd like to post some cards with angels and butterflies.

poniedziałek, 13 listopada 2023

Wrześniowe zakładki

 Cześć 😀

Dziś zapraszam - ponownie 😉- na post zakładkowy.


Poprzednio były zakładki decoupage, a dziś akwarelowe. Wszystkie tworzyłam na końcu września.

Hello! :) Today I'm going to post some bookmarks - again! But this time they're in watercolours. I created them in September.

poniedziałek, 24 lipca 2023

Cienkopisem i akwarelami

 Cześć 😀

Dziś będzie moje malowanie... We wszystkich tych pracach połączyłam cienkopis i akwarele.

Na końcu umieszczę także filmik - pokażę kilka etapów z malowania latarni morskiej.

Poza tym uruchamiam nową podstronę na moim blogu >>Do pobrania: rysunki. Będę tam umieszczać szkice, które można ściągnąć i wykorzystać w swoich pracach. Link jest także w menu na górze, pod obrazkiem głównym bloga.

Hello :) Today I'll show you my paintings... In all of them I used a fineliner and watercolours. At the end of the post there's a short video clip - you can see some of the stages of painting the lighthouse. What's more I'm opening a new part of my blog >>Download: drawings, where are I'm going to post some sketches that you can use in own art.


czwartek, 5 stycznia 2023

Zimowe plasterki - trzeci zestaw

 Cześć wszystkim! Zapraszam na pierwszy w 2023 roku post w moim Trzecim Pokoju 😉😉

Hi everyone! I'd like to present my first post in my Third Room in the new year :)


Ten rok "otwieram" 10 plasterkami drewna, które sama pomalowałam.

I'm 'opening' the year with 10 slices of wood, each with a picture that I painted myself.

niedziela, 11 grudnia 2022

Jest cudowne

 Cześć! Dziś u nas sypie i sypie... fajnie popatrzeć przez okno, ale wyjście i odśnieżanie auta, a później jazda po śliskiej drodze... to już jest mniej fajne 😄

Hi! Today it's been snowing all day here... the view is so lovely... but leaving my house and cleaning snow off my car - and then driving on slippery roads - these things are... less lovely :D 


Dziś chciałabym pokazać trzy akwarelowe zakładki, które ostatnio malowałam. 

Today I'd like to post three watercolour bookmarks I've painted recently.

piątek, 30 września 2022

Kolejny kwartał

 Hej!... mamy już koniec trzeciego kwartału! (I kiedy?...)

W tym roku zdecydowałam się na podsumowanie książkowe właśnie w podziale kwartalnym, czyli to oznacza, że mamy trzecie w tym roku zestawienie.

Hello! Another quarter of the year has just passed... so fast... At the beginning of the year I decided I would present books I read at the end of every quarter. It means I'm presenting now the third set of books.

 

sobota, 24 września 2022

Wybieram morze

 Cześć wszystkim... 

Chciałabym napisać na start coś kreatywnego... ale chyba nie mam siły 😄

Hello everyone... I'd like to start with writing something creative, but I feel I don't have enough energy ;)


piątek, 8 lipca 2022

Wśród bzów

 Witajcie... dziś znowu coś, co namalowałam sama... plus decoupage 😀


Zdjęcia jeszcze z maja - jak widać po bzach... 

Było to pudełeczko na komunię.

Hi! Today I'd like to post my painting (again :)) together with some decoupage... The lilacs in the photo can tell you I did this project in May.

wtorek, 9 listopada 2021

Bawełniana jesień

Dlaczego jesień... bawełniana...?

Bo są dwie torby z motywami w kolorach jesieni.


Obie były prezentami-podziękowaniami, każda trafiła do nowej właścicielki jeszcze w październiku...

Autumn... cotton autumn... it's the title. Why cotton? Because I'm presenting two cotton bags with motifs in autumn colours. Both were thank-you gifts.

środa, 1 września 2021

Koniec lata

Lato?... Co się stało w tym roku?...
Późno przyszło... i bardzo szybko wyszło - mam wrażenie, że wręcz bez pożegnania 😉
Summer? Where is it? What happened? It came so late... and left very quickly... without saying goodbye.



W sierpniu próbowałam łapać letnie chwile - w tym poście pokażę kilka kadrów.
In August I tried to catch summer moments - I'll show some photos in this post.

Oprócz "łapania" lata w zdjęciach, próbowałam złapać letnią atmosferę w tej pracy. W realizacji "łapania" pomogły mi nowe papiery od ITD Collection - Letnia Łąka 😃
Apart from 'catching' summer in my photos, I tried to catch some summer in this artwork. I came up with the idea when I saw new ITD Collection papers - Summer Meadow. 

środa, 27 marca 2019

Wiosenny anioł

Chciałabym częściej malować.
Chciałabym częściej tworzyć.
Czas - brak czasu - nie pozwala...
I'd love to paint more often.
I'd love to create more often.
Time - the lack of time - doesn't allow me...


piątek, 22 marca 2019

Kobieco

Wiosenne dzień dobry :)
Zaczęła się - nareszcie - ta przyjemniejsza połowa roku :)
Dziś mamy piątek... a ja mam wrażenie, że wczoraj był poniedziałek. Nie mam pojęcia co stało się z pozostałymi dniami tygodnia.
 Chciałabym dziś pokazać, co zmalowałam w marcu i co wysłałam w ramach podziękowania do kilku znajomych blogerek... :)
 Spring-good-afternoon :) Finally spring has started, I mean the more pleasant half of a year :) Today is Friday... and I have an impression yesterday was Monday. I have no idea what's happened with the other days of the week.
I'd like to show what I painted in March and what I sent as 'thank-you' gifts to some of my bloggers-friends :)

Kartki stworzyłam z papierów od ITD Collection, zestawy możecie zobaczyć >>> tutaj.
W Art-Piaskownicy te prace są jednymi z propozycji do wyzwania kartkowego - kartka dla kobiety plus tag. Zapraszam do wzięcia udziału >>>tutaj. Nagroda to bon 100zł do wydania w ITD Collection :)
I made the cards using the papers from ITD Collection, you can see their sets >>>here.
In Art-Piaskownica they are one of the inspirations in the current card challenge - a card for a woman with a tag. I encourage to participate >>>here. The prize is 100zł to spend in ITD Collection :)


czwartek, 29 listopada 2018

Aurora Borealis

Aurora borealis... Światła Północy...
Czyli zorza polarna...
Taki temat (wyzwaniowy w Szufladzie) zainspirował mnie do sięgnięcia po akwarele :)

The aurora borealis... The Northern Lights...
Such a topic (an art challenge in Szuflada) inspired me to use my watercolors... :)


wtorek, 30 października 2018

Choruję

Choruję...
Na co?
Na chęć tworzenia, ozdabiania, malowania... ;)

Ostatnio w nocy śnię o kolorach i wzorach papierów i serwetek...
Gdy obieram warzywa na obiad, myślę o pudełkach, które na mnie czekają...
Podczas sprzątania zastanawiam się co dalej naszkicować, co namalować...

Pomysłów nie brak. Głowa mi od nich puchnie.
Ale czasu... - tak... czasu brak.
Niby jestem teraz "tylko" kurą domową...
Ale bywa, że przeczytanie dwóch stron powieści (bez przerw) graniczy z cudem... ;)

W tym poście pokazuję co takiego powstało w październiku...
Uwaga! Duuuużo zdjęć w tym poście :) 



piątek, 12 października 2018

Jesienny anioł

Kiedy tworzę najczęściej… jakoś automatycznie dążę do tego, żeby to, co powstaje, było solidne, trwałe, odporne na codzienność i żeby miało jakieś zastosowanie, np. przechowywanie albo organizowanie przestrzeni (pudełko, wieszak, przybornik…).
Jednak są takie chwile, że chcę coś zrobić tak po prostu - dla samego tworzenia.


 When I create something most often… somehow automatically I try to make it solid, tough, resistant to everyday life and practical (e.g. meant to store, or organize space – a box, a hanger, a pen holder…).
However, there are moments when I want to create something simply for creating itself.

 

poniedziałek, 24 września 2018

Pierwszy jesienny poniedziałek

Taką frazę usłyszałam dziś w radiu. I naszła mnie refleksja: czy może być bardziej przygnębiający zbitek słów?
Pierwszy – czyli to dopiero początek tej mniej przyjemnej połowy roku… czyli jeszcze mnóóóstwo pochmurnych, zimnych miesięcy przed nami…
Jesienny – czyli lato, długie dni, sandałki, lekkie bluzeczki, przebywanie w ogródku i w parku… to wszystko już definitywnie za nami… chlip.
Poniedziałek – och, to samo słowo w sobie… już jest dołujące.



 I’ve heard this (“First Autumn Monday”) today on the radio. And I thought: is there a more depressing phrase?
First – so it’s only the beginning of this less pleasant half of the year… so there are lots of cloudy cold months ahead…
Autumn – so summer and its long days, the sandals and light T-shirts, spending time in the garden and in the park… everything is definitely over :(
Monday – oh, this word is depressing in itself.


Ten post planowałam opublikować wczoraj, ale… przy usypianiu Ewy sama usnęłam… Obie przespałyśmy prawie 12 godzin. To musi być ta jesienna aura – w poprzednim wcieleniu byłam chyba niedźwiedziem, bo z nadejściem jesieni najchętniej zawinęłabym się w kocyk i spała do wiosny.
Też tak macie na jesień? ;)
I planned to publish this post yesterday but… when I was putting my daughter to bed I fell asleep… We both slept for almost 12 hours. It must be because of this autumn atmosphere… In my past life I must have been a bear, because when autumn comes I’d love to wrap myself in a warm blanket and sleep until spring…
Do you feel the same when autumn comes? ;)


wtorek, 26 czerwca 2018

Malowane dla przyjemności

Korzystałam z drzemek córki i podczas gdy ona spała ja malowałam. Do pracy zainspirował mnie temat wyzwania trwającego w Szufladzie.
While my little daughter was having naps I was painting. I was inspired by a blog competition in Szuflada.

To jeszcze nie jest TO, widzę tu kilka rzeczy nad którymi trzeba popracować (róże na przykład, wyszły dość nieporadne). Ogólnie oceniam się na 4+.
It's not... this is not THIS. I see a few things that I need to work on (for example roses... they are a bit clumsy). Generally I give myself something like B).

Głowę mam pełną pomysłów. Czasem uderza we mnie taka fala kreatywności, że aż mam ochotę płakać, bo wiem, że nie dam rady zrealizować wszystkiego...
A dla kontrastu -  bywają miesiące, że nie jestem w stanie dotknąć żadnego pędzla...
Też tak macie? :)
My head is full of ideas. Sometimes such a great wave of creativity comes to me that I want to cry - I know I'll never be able to put into practice each idea...
... By contrast sometimes there are months when I'm not even able to touch a brush...
Do you feel the same? :)

czwartek, 14 czerwca 2018

Ćwiczę akwarelowanie

Dawno nie publikowałam nic z akwareli - ale to nie oznacza, że nie ćwiczę. Ćwiczę :) tyle że nie zawsze uważam, że warto pokazywać moje próby.
Zebrałam takie prace, które uważam za przyzwoite ;) jest to zbiór z ostatnich trzech miesięcy.
I haven't published anything connected with watercolours - but it doesn't mean I don't practise. I do :) the thing is - I believe my works are not always worth showing.
I've collected watercolors that I consider to be decent ;) it's a collection from last three months.


Jeszcze dwie rzeczy w ramach wstępu:
1.Jak widać - blog ma nowy szablon. Akwarelki są moje :) a wszystko poukładałam dzięki blogowi Gosi - Blonparia. Wspaniałe źródło wiedzy na temat tworzenia szablonów :)
2. Dołączyłam do akcji na Allegro dla Lili - banerek i link po prawej stronie. Zachęcam do odwiedzin, można kupić wspaniałe rękodzieło, np. ręcznie robioną biżuterię :)
There are two things to be put at the beginning:
1. As you can see - my blog has a new template. Watercolors are mine :) and thanks to Gosia's blog - Blonparia - my website got the makeover. Her blog is a great source of knowledge about creating templates :)
2. I've joined a charity action at Allegro - for Lila. You can see the link and auctions on the right. I encourage you to visit it, you can buy great handmade things e.g. jewellery :)


czwartek, 25 stycznia 2018

Zakładki aniołkowe

....Lub aniołki zakładkowe ;)

Czy też czasem tak macie, że po prostu MUSICIE zrealizować jakiś pomysł? Wykorzystać właśnie TEN motyw? TEN szablon? Właśnie TĘ serwetkę? Albo skorzystać właśnie z TEJ techniki?

Ja tak miałam w przypadku tych zakładek. Któregoś dnia po prostu WIEDZIAŁAM - nagle i z absolutną pewnością - że chcę spróbować namalować aniołki.


Pomysł siedział mi w głowie i sercu i nie chciał odpuścić; pełna byłam takiego... kreatywnego napięcia... skorzystałam z pierwszej okazji - jak Adam zabrał Małą na spacer - i wzięłam się do roboty. Wtedy powstał aniołek z serduszkiem (to było w grudniu).

I tak samo było z każdym kolejnym aniołkiem - czyli jedna zakładka to jeden spacer Ewy.
 Każdy aniołek to - najpierw szkic ołówkiem, a później malowanie farbami akrylowymi.

W dalszej części wpisu można zobaczyć jak wyglądały szkice ołówkiem :) - Zapraszam.

Dziękuję za wszystkie Wasze komentarze pod poprzednim postem, fajnie, że temat zdjęć został podjęty w tak wielu odpowiedziach :) Do tworzenia albumów jeszcze na pewno wrócę, nadal pracuję nad zbiorami fotek...


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...