Dlaczego sześćdziesiąt...?
Nie, to nie ilość zakładek, które mam do opublikowania 😄
Sixty - that's the title. Why sixty? No, it's not about the number of bookmarks I'm going to show ;)
Tytuł odnosi się do dwóch spraw związanych z czytaniem...
The title refers to two things connected with reading...
Pierwsza rzecz to... Czy wiecie, że naukowo udowodniono, że 6 minut czytania redukuje stres o 60%?
Przetestowałam to na sobie niejednokrotnie...
Czytanie dobrej powieści jest jak balsam i faktycznie przynosi ulgę po trudnych dniach 😀
First... Do you know that according do some research six-minute reading reduces stress by 60%? I've tested it on myself many times... Reading a good novel works like a medicine and brings a great relief after tiring days.
A druga rzecz to... ponad sześćdziesiąt książek - tyle przeczytałam ich w zeszłym roku.
Pierwszy raz w życiu zrobiłam takie podsumowanie i wynik uważam za całkiem pozytywny 😉
Od kilku lat tu na blogu publikuję zdjęcia książek, które przeczytałam, i postanowiłam z ciekawości przeliczyć ilość zdjęć z 2021 roku.
Dla porządku tutaj dodaję resztę moich lektur z zeszłego roku.
Second... Last year I read more than 60 books. I'd counted the books for the first time and I thought the result is quite positive. For a few years I've been posting here photos of books I read, and this time I decided to count the number of photos (of books) taken in 2021.
To keep things clean on my blog I present the rest of my books read in 2021.
Jedną z najważniejszych książek tego roku jest dla mnie Czuła Przewodniczka Natalii de Barbaro. Mam własny egzemplarz i na pewno jeszcze do niego wrócę...
Drogie panie - książkę polecam z CAŁEGO SERCA KAŻDEJ kobiecie!
A co zakładek z tego postu... wszystkie powstały na papierach od ITD Collection, i wszystkie tworzyłam jesienią zeszłego roku 😃
As for the bookmarks in this post... I decoupaged all of them last autumn. All of them have papers from ITD Collection.
...Dziś już było widać, że dzień jest wyraźnie dłuższy niż w grudniu...
Bardzo cieszy mnie każdy dodatkowy promień słońca 😊
Wszystkiego dobrego dla Was! 💕
Justynko ilość przeczytanych książek powalająca 🙂 a jeszcze z tak pięknymi zakładkami to już mega !!!
OdpowiedzUsuńCudnie tworzysz te zakładki, oglądałam Twój filmik na YouTube, może i ja coś spróbuję zrobić,tylko muszę kupić sobie takie farby kredowe 🙂
Serdecznie pozdrawiam.
Piękne zakładki i wspaniały rezultat czytelniczy. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńSukces wg mnie / bo ja o połowę mniej/ a z zakładek tez masz sporo i to pięknych
OdpowiedzUsuńJustynko, zacznę od zakładek. Piękne są! Wspaniale sobie radzisz z dekupażem i chciałabym dorównać Tobie:))) Książek przeczytałaś ogrom. Ja też robię sobie zestawienia roczne:))) W notesiku zapisuję książki, które przeczytałam, nawet oceniam w skali 1 do 10. Nie pochwalę się jednak wynikiem, bo przy Twoim nie ma czym:)
OdpowiedzUsuńBibliotekarkę z Paryża mam na swojej liście - do przeczytania. Czytałam dużo pozytywnych uwag, na temat tej powieści. Dopiszę Czułą przewodniczkę:)
Dobrej niedzieli
Dziękuję!:)
UsuńCo do "Bibliotekarki..." - też skusiły mnie pozytywne recenzje. Powieść czytałam na Legimi, jest ok, ale w skali 1-10 dałabym jej 5. W sumie liczyłam na ciut więcej - rzecz dzieje się (częściowo) podczas II wojny i miałam nadzieję na coś w stylu "Słowika" K. Hannah (także Francja i II wojna), który to - Słowik - po prostu powalił mnie na kolana (dałabym 10/10). Po "Bibliotekarkę..." drugi raz raczej nie sięgnę :) Z tego zestawienia powyżej w tematyce II wojna-a czasy obecne poleciłabym "Zimowy ogród" także K. Hannah (dałabym 9,5/10). A Czułą Przewodniczkę naprawdę polecam! :)
Przepiękne zakładki! Śliczne motywy!!
OdpowiedzUsuńŚliczne Ci wychodzą te zakładki :) uczta dla oka :)
OdpowiedzUsuńgratuluję takiego wyniku czytelniczego, ja również staram się czytać jak najwięcej, a zakładki przeurocze:)
OdpowiedzUsuńCzy zakładki mogą być urzekająco piękne ? Twoje właśnie takie są !!! Widać , że i Tobie się przydają, bo czytasz tak dużo książek. Gratuluję takiego wyniku czytelnictwa ! Mnie zainteresowały dwie pozycje: "Złodziej dusz" i "Córka zegarmistrza". Pozdrawiam serdecznie :))
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie! :)
Usuń"Złodziej dusz" ma swoją kontynuację- pierwsza część zainteresowała mnie na tyle, że kolejny tom już na mnie czeka na Legimi :) tej autorki zdecydowanie polecam "Cud, miód, malina" - jak tylko pojawią się kolejne części z przyjemnością po nie sięgnę :) a "córka zegarmistrza" to powieść jednej z moich ulubionych autorek - Kate Morton - i gorąco polecam całą jej twórczość :)
pięknie jak zawsze:)))
OdpowiedzUsuńZakładki są przepiękne!!! Pozdrawiam gorąco
OdpowiedzUsuńPrzepiękne książki, tylko jak Ty je wsadzasz do tych książek?? ;) żarcik taki:)
OdpowiedzUsuńNiestety nie mogę pochwalić sie aż takim czytelnictwem, ale kilka na swoim koncie mam i niestety zdecydowanie bardziej wolę książkę tradycyjną, jednak tradycjonalistką jestem:) Pozdrawiam serdecznie
Ja bym nie miała nic przeciwko oglądaniu sześćdziesięciu zakładek:)
OdpowiedzUsuńTym bardziej,takich cudnych :) Gratuluję ilości przeczytanych książek.
Może i w tym roku chcesz sobie liczyć ? Jest takie wyzwanie, w którym biorę udział kolejny,6 już rok. Gdybyś chciała zajrzeć :
https://kreatywnajacewiczowka.blogspot.com/2022/01/583-wyzwanie-czytelnicze-3650-stron-2022.html
W skrócie: zapisujemy sobie książki ,które czytamy i liczymy ile mają stron ,żeby na koniec roku sprawdzić czy dało się radę . U mnie na blogu, moje listy sa na pasku u góry. Jeśli chcesz zobaczyć.
Pozdrawiam serdecznie :)
Dobra książka jest lekiem na wszystko. Aż takich sukcesów czytelniczych nie mam, ale 39, to więcej niż średnia krajowa🤣. Zakładki cudne, z takimi z pewnością czyta się przyjemniej. Pozdrawiam cieplutko 🌷.
OdpowiedzUsuńWynik przeczytanych książek jest powalający. Wychodzi ponad jedna książka na tydzień, biorąc pod uwagę iż rok ma 52 tygodnie..... jak Ty to robisz? Osobiście wolę tradycyjną książkę, pachnącą drukiem. Przekładanie kartek to czysta przyjemność. Zakładki jak zwykle przecudne. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńGratuluję liczby przeczytanych książek. Sporo ciekawych tytułów jest na Twojej liście. Książki są dobrym sposobem na oderwanie się od codziennych problemów :) Zakładki oczarowują, trudno wybrać najładniejszą, bo każda ma swój urok :)
OdpowiedzUsuń