Liebster Award i kwietniowe spacery

Taką nominację otrzymałam od Inki z bloga http://inka-art1.blogspot.com/  Dziękuję za wyróżnienie mojego bloga, mojej twórczości za „dobrze wykonaną robotę” :)

Cytuję:
"Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za "dobrze wykonaną robotę". Po odebraniu wyróżnienia należy odpowiedzieć na 11 pytań od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz od 5 – 11 blogów, które działają od niedawna lub mają mniejszą liczbę obserwujących, tak by też miały szansę zaistnieć w blogowej społeczności oraz zadajesz im swoich 11 pytań. Nie można nominować bloga, z którego otrzymało się wyróżnienie. Zabawa nie jest przymusem”.

Oto zestaw pytań, który otrzymałam od Inki:



1. Czym inspirujesz się tworząc swoje prace?
Czasem zainspiruje mnie serwetka (jej wzór i barwy), czasem jakiś pomysł, którym ktoś podzieli się na blogu lub na Facebooku, czasem inspiruje mnie połączenie kolorów np. w czyimś stroju, czasem zainspiruje mnie potrzeba – np. gdy okazuje się, że w naszym mieszkaniu potrzebny jest pojemnik na przyprawy lub coś podobnego :)

2. Czy próbujesz swoją pasją zarazić otaczające Cię osoby?
Szczerze mówiąc… nie :) Wiem, że moja rodzina, przyjaciele, znajomi mają zupełnie inne zainteresowania; nie próbuję nikogo zachęcać do tego, co robię.

3. Czy robótkowanie zabierasz ze sobą wyjeżdżając na wakacje?
Chciałabym… niestety zaplecze potrzebne do decoupage jest tak obszerne, że nie ma to szans.

4. Czy lubisz uczestniczyć w wyzwaniach lub innych kreatywnych zabawach organizowanych na blogach?
Chyba tak :) prowadzę bloga od niedawna, jeszcze nie miałam okazji wziąć udziału w wielu takich zabawach i wyzwaniach, ale póki co odkryłam, że mogą być bardzo motywujące – okazało się, że termin wykonania pracy i konkretny temat działają na mnie pobudzająco.

5. Jakie cechy u siebie uważasz za najbardziej pozytywne?
To, że potrafię się uczyć – cały czas uczę się jak być lepszą dla siebie i tak ogólnie dla otoczenia, jak się nie obrażać o pierdoły, jak myśleć pozytywnie, jak konsekwentnie realizować swoje postanowienia i obietnice, jak wyciągać wnioski z popełnionych błędów. Uczę się i czuję tego efekty :) i czuję, że to jest coś pozytywnego.

6. Czy jesteś osobą, która chętnie pomaga innym w trudnych sytuacjach?
Chyba tak… staram się pomagać na miarę swoich sił, ale bez poświęcania się bez opamiętania. Kiedy pracowałam jako nauczyciel, organizowałam w ramach wolontariatu dodatkowe lekcje dla uczniów z trudnościami i zaległościami w nauce. Lekcje odbywały się wtedy, kiedy naprawdę miałam na to czas, ale nigdy np. kosztem mojego zdrowia czy moich własnych osobistych planów.

7. Czy lubisz zwierzęta, czy masz jakiegoś pupila w swoim domu?
Zwierzęta lubię… ale u kogoś :) wychowywałam się w domu bez pupila, moi rodzice nie przepadają za kotami, psami itp., i pewnie dlatego ja mam podobnie.

8. Jakimi osiągnięciami chciałabyś się pochwalić?
Chyba nie mam czegoś takiego… no… może jest to prawo jazdy (choć dla większości ludzi to pewnie rzecz normalna :) ), które zrobiłam w zeszłym roku, mając prawie 27 lat. Całe życie sądziłam, że nie jestem w stanie tego zrobić i nie wierzyłam, że to możliwe; powtarzałam, że się do tego nie nadaję. Ale udowodniłam sama sobie, że jednak można ;) było to dla mnie osiągnięcie – zwyciężyłam z własnymi uprzedzeniami.

9. Czy masz jakieś nawyki, których chciałabyś zaniechać?
Jedzenie zbyt dużej ilości czekolady :D 

10.Jaką potrawę uważasz za najsmaczniejszą i czy sama ją przyrządzasz?
Nie jestem wymagająca kulinarnie. Jestem ekonomiczna pod tym względem; jem proste rzeczy, nic wyszukanego tutaj nie wpiszę… Uwielbiam naleśniki, uważam je za przepyszne, i tak, często sama je przyrządzam :)

11.Co najbardziej cenisz u czytelników swojego bloga?
To, że są tutaj, że czytają i oglądają to, co opublikuję, że tak po prostu im się chce tu zaglądać :) Że odwiedzając mnie, mają czas i chęci skomentować i napisać coś tak od siebie, od serca :) Cenię też to, że wielu z nich prowadzi własne blogi (lub pokazuje swoją twórczość w innej wirtualnej formie) i dzieli się swoją pasją i pomysłami.

Zabawa związana z Liebster Award bardzo mi się spodobała, pozwoliła poznać inne blogujące osoby, zaprowadziła mnie w ciekawe miejsca, i ja sama także chciałabym zaprosić i wyróżnić innych. Poniżej zapraszam do miejsc, które lubię odwiedzać (niekoniecznie "działają od niedawna lub mają mniejszą liczbę obserwujących"). Liebster Award chciałabym przyznać:

1. Kocikowa Dolina - blog, który podobnie jak mój, powstał w tym roku, w Dolinie możecie zobaczyć pięknie ręcznie malowane kubki, filiżanki, talerzyki... cudeńka :)
2. Sercem Zdobione - blog poświęcony decoupage, także powstał w styczniu tego roku. Sercem Zdobione prowadzi Beata, która organizuje i łączy łódzkie decoupage'żystki ;) jej prace są fantastyczne :)
3. Decoupage i inne dziwadła - blog prowadzi Renata, jest tu decoupage, i haftowanie, i szydełkowanie, i gotowanie... :) prawdziwa skarbnica pomysłów.
4. MÓJ ŚWIAT -scrapbooking, decoupage - blog Agnieszki; prawdziwy wulkan pomysłów! Niesamowita ilość ciekawych prac w decoupage i scrapbookingu, robi wrażenie! :)

Oto mój zestaw pytań:

1. Jak zaczęła się Twoja pasja?
2. Gdzie chciałabyś/chciałbyś spędzić następne wakacje i dlaczego?
3. Która pora roku jest dla Ciebie najlepsza – kiedy czujesz się najlepiej?
4. Czy jest jakaś dziedzina rękodzieła, plastyki, sztuki, której nie próbowałaś/eś, ale masz ochotę spróbować?
5. Czy jest coś, czego chciałabyś/chciałbyś się nauczyć (np. języka obcego, jazdy konnej, nurkowania)?
6. Jakiego rodzaju (w jakim stylu / kolorach itp.) wnętrza Ci się podobają?
7. Jak dużo czasu starasz się poświęcać na swoje hobby?
8. Czy słuchasz muzyki kiedy zajmujesz się swoim hobby?
9. Jakie zachowania innych ludzi Cię denerwują?
10. Czy jest jakaś książka, do której lubisz wracać, np. którą przeczytałaś/eś dwa razy lub więcej?
11. Skąd wziął się pomysł publikowania swoich prac w Internecie?

Zapraszam do zabawy jeśli macie ochotę :) Myślę, że warto napisać coś od siebie i podać dalej swoje kandydatury :)

I przy okazji - kilka ujęć z moich kwietniowych spacerów... po okolicy wśród bloków, po łódzkim parku Helenów, i z ogródka moich rodziców :)

Lubię łapać takie chwile, później, gdy znów będzie zimno, fotki tego rodzaju pomagają przetrwać szare, ciemne, bure dni...