Kawałek moich wspomnień:
Rok 2015, wakacje. Ja i mój Adam stoimy przed:
- ogromnym regałem z farbami w jednym z dużych marketów budowlanych,
- trudnym ostatecznym wyborem kolorów ścian do naszego mieszkania (debata nad kolorami trwała już wtedy od wielu tygodni).
Ja: To może wybierzmy coś bezpiecznego... beż... szary... naturalne, uniwersalne kolory...
Adam: [milczy]
Ja: ?
Adam: Nieee...
Ja:[milczę i mam już dość, bo nie możemy podjąć decyzji od 40 minut]
Adam: Fioletowy.
Ja: Co?
Adam: Fioletowy. Jedna ściana będzie fioletowa. [i wziął kubełek z nazwą "magiczny fiolet", o dość wyrazistym, mocnym odcieniu; był to kolor którego W ŻYCIU bym nie wybrała, bo zwykle jestem zwolenniczką delikatnych barw, w szczególności do pomieszczeń]
Ja: [było mi już naprawdę obojętne, w brzuchu mi burczało i chciałam już wracać na obiad] Dobrze, weźmy go. Ale jak mi się nie spodoba, to przemalujesz ścianę dokładnie na taki kolor, jaki ja będę chciała, ok?
...Ale, jak się okazało, nigdy bym nie chciała niczego zmienić :)
Ściana została pomalowana "magicznym fioletem" i wygląda fantastycznie; pomysł okazał się być genialny i na dodatek super-inspirujący.
Jak jesteśmy gdzieś w sklepie typu Ikea szukamy dodatków i dekoracji w fiolecie, udało nam się kupić podkładki pod talerze, doniczki, pudełka, świeczki... I ciągle szukamy nowych elementów :)
Od momentu wyboru "magicznego fioletu" zaczęłam tworzyć więcej prac w tym kolorze (kilka widać w galerii z 2015 i 2016 roku), i ta fascynacja trwa do dziś. Ostatnio na przykład powstało kolejne pudełko mające na celu pomieszczenie mojego kreatywnego bałaganu.
Środek jest pomalowany bejcą fioletową (zmieszałam bejcę jagodową i białą). Na zewnątrz jest farba kredowa i papier ryżowy. Przy tej pracy utwierdziłam się w przekonaniu, że jednak wolę serwetki... papier ryżowy potrafi być okrutny - niektóre włókna są okropnie grube, i wymagają znacznie więcej szlifowania i lakierowania niż zwykła poczciwa serwetka.
Napis z przodu wykonałam ręcznie, za pomocą cieniutkiego pędzelka. Życie to podróż, nie wyścig... gdy tylko zobaczyłam ten krótki tekścik, wiedziałam, że chcę go gdzieś umieścić w widocznym dla mnie miejscu, bo przypomina mi o tym, co dla mnie ważne i o tym, czego ciągle się uczę. Wiele miesięcy temu zauważyłam, że mnóstwo różnych sytuacji postrzegam w kategoriach rywalizacji, i tego czy jestem "lepsza" czy "gorsza". Nie byłam tego świadoma, ale odkryłam to, i dzięki temu mogę nad tym pracować :) Ten prosty, krótki tekst świetnie podsumowuje moją lekcję.
Myślę, że moje pudełko-przybornik wpisuje się w wyzwanie na Eko-Deco "gra w kolory: fioletowy" :) dlatego zgłaszam swoją pracę. Szczegóły w tym poście - Wyzwanie: graj w kolory - fiolet.
Piękne pudełko!!! takich nigdy dość na przechowywanie różnych przdasi.Ja także mam w saloniku ścianę w kolorze jagód i cała oprawa jest dobierana pod kątem tego koloru:))
OdpowiedzUsuńDziękuję :) dobieranie dodatków pod kątem ściany jest uzależniające... :) właśnie kończę pracę nad kolejnymi fioletowymi dekoracjami - ramkami na zdjęcia ;)
UsuńCudowne pudełko!!! Ten odcień fioletu jest naprawdę piękny!:) Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) ten odcień fioletu wyszedł nawet lepiej niż się spodziewałam, przy mieszaniu bejc nie wydawał mi się atrakcyjny ;)
UsuńPiękne pudełko. Dziękuję za udział w wyzwaniu Eko-deco. Pozdrawiam Agnieszka :)
OdpowiedzUsuńCudny ten pojemnik!!! Pasowałby do mojej pracowni :)
OdpowiedzUsuńŚwietna historia z tym kolorem! A pudełeczko jest przecudowne! :)
OdpowiedzUsuńBARDZO FAJNY KOLOR W TEJ PRACY-DZIĘKUJĘ ZA UDZIAŁ W WYZWANIU EKO-DECO!
OdpowiedzUsuńPiękna praca! Dziękuję za udział w wyzwaniu Eko-Deco:)
OdpowiedzUsuńJustynko, ślicznie ozdobiłaś skrzyneczkę, ten kolor fioletu jest bardzo ładny, idealnie komponuje się z motywami kwiatowymi. Serwetki ryżowe rzeczywiście wymagają sporej ilości warstw lakieru, by powierzchnia była idealnie gładka.
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzenia i również Tobie przesyłam najpiękniejsze życzenia Wielkanocne, niech to będzie czas radosny, wyjątkowy pod każdym względem i spędzony w gronie osób, które kochasz. Wszystkiego najlepszego dla Ciebie i Twoich bliskich!
Dziękuję!! piękne życzenia, również przesyłam życzenia wszystkiego dobrego - na święta, i na później, na całą wiosnę też ;) pozdrawiam serdecznie
UsuńŚliczne pudełeczko:) Dziękuję za udział w wyzwaniu Eko-Deco:)
OdpowiedzUsuńPięknie :)
OdpowiedzUsuńŻyczę zdrowych, pogodnych i wesołych Świąt Wielkanocnych :)
Uwielbiam fiolety, odcienie bakłażana, różu i podobne... pastelowe, zabielone, wyraziste i wszystkie inne :) Kolejna fajna praca Justynko :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) te odcienie też uwielbiam, pokochałam je właśnie dzięki mojej fioletowej ścianie ;) ostatnio powstały jeszcze inne prace w tym kolorze, ale nie ze wszystkich jestem zadowolona; tak to jest - najlepiej uczyć się na próbach i błędach :)
UsuńŚliczna skrzyneczka! Dziękuje za udział w wyzwaniu, Olga DT Eko-Deco.
OdpowiedzUsuńTeż chcę taki! Dziękuję za udział w wyzwaniu Eko-Deco. Ewa DT
OdpowiedzUsuń