Ale zajmuje sporo czasu...
Tym razem pokazuję pudełko, chyba pierwszy raz bez decoupage... ;) 100% ręcznie malowane.
Painting is so engaging... :) and it takes lots of time...
Today I'd like to show a box with no decoupage (I think it's the first time I've presented a box with no decoupage;)) it's 100% hand-painted.
Praca jest inspiracją w wyzwaniu >>>Art-Piaskownicy "zieleń + fiolet".
Będzie też krótkie video - pokażę jak motylek z wieczka "nabierał kolorów"...
The box is an inspirational piece of work for Art-Piaskownica and its challenge >>>'green plus light violet'.
There'll be a short vide clip as well - I'm goint to show you how the butterfly got colours...
Z tym malowaniem to...
Najtrudniej jest zacząć - zawsze zanim zacznę malować wydaje mi się, że każdy mój pomysł jest do bani.
Albo patrzę na szkic i myślę: Masakra, co ty wymyśliłaś, nie da się dodać do tego żadnego koloru...
As for the painting...
Beginning is the most difficult part. Always before I start it seems to me that all my ideas suck...
Or I look at my sketch and think: Disaster. What have you drawn? It's impossible to add any colours...
Albo...
Skończę pracę i myślę: Fajnie wyszło!
Po czym zaglądam na Instagram albo Pinterest i widzę pracę innych...
I myślę sobie: I ty chcesz publikować te swoje bazgroły?!...
Or... I finish something and think: It's good!
Then I start browsing Instagram or Pinterest and see others' artwork...
And I think: And you want to post your rubbish?!
Ale w końcu publikuję :)
Bo lubię :D
But finally I post my paintings :)
Because I like it :D
A tutaj video - malowanie oczywiście jest "skondensowane" :)
And here's the video - the whole painting process is 'condensed' of course :)
Piękna skrzyneczka Justynko :) nie wyobrażam sobie, żebys malowała i nam tego nie pokazywała! Tyle piękna!!!
OdpowiedzUsuńBellissima la farfalla che hai dipinto, brava!
OdpowiedzUsuńBuona serata.
Justynko cudo!!! Przepiękny odcień zieleni i idealny motyl. A wiesz ja, zanim zaczęłam próbować z decu dużo pomalowałam pudełek w różne wzory. Oczywiście nie były takie piękne jak Twój motyl, ale myślę, że to świetna zabawa również z dziećmi :)) Maluj dalej, a zdjęciami z Insta czy Pinterestu nie sugeruj się - tworzysz lepiej :) Buziaki!
OdpowiedzUsuńMasz talent do malowania! Cudne pudełko!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Cudna skrzynka. Z dużą przyjemnością oglądnęłam wideo z malowania skrzynki, tak z ciekawości. Jestem pod wrażeniem precyzji z jaką malujesz tego motyla. Piękna praca powstała, a to że czasem, albo częściej niż czasem są wątpliwości, to już chyba taki los artysty :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńChciałabym tak malować jak Ty. Niestety nie potrafię malować. Twoje pudełko wyszło świetnie , a motyl jest po prostu obłędny. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńwow, niewiarygodne, że malujesz to sama. Cudo!
OdpowiedzUsuńTwoje motyle zawsze zachwycają - i tym razem jest tak samo, pięknie ozdobione pudełko :) Ja też mam baaardzo dużo wątpliwości odnośnie swoich prac, więc wiem jak to jest. Grunt to robić swoje :)
OdpowiedzUsuńCudowne pudełko Justynko.:) Dobrze, że zdecydowałaś się je pokazać. Masz swój styl i możesz być dumna. Pozdrawiam milutko.:)
OdpowiedzUsuńPięknie malujesz! Nie zniechęcaj się tylko nadal pokazuj efekty swojej pracy. Bardzo proszę...
OdpowiedzUsuńPudełko fantastyczne. Motylek delikatny, delikatne kolory. Super. Serdeczne pozdrowienia znad sztalug malarskich przesyła Krysia
OdpowiedzUsuńPRZEPIĘKNA i piszę to wielkimi literami, żebyś zapamiętała, a porównywanie się z innymi do niczego dobrego nie prowadzi. Profesor Kołakowski tak powiedział i ja mu wierzę. I też staram się o tym pamiętać:-).
OdpowiedzUsuńZawsze marzyłam o swetrze w takich kolorach, zaopatrzyłam się nawet w odpowiednią włóczkę, a swetra nadal brak... może w tym sezonie?... Ściskam!
Justynko jest cudnie , a filmik obejrzałam z wielkim zainteresowaniem. jak zobaczyłam te fioletowe plamy to zwątpiłam.. jak z tego ma być motyl ? To co zobaczyłam później zaskoczyło mnie bardzo, zwłaszcza Twoja precyzja w malowaniu tych cieniutkich kreseczek. Brawo Ty i nigdy nie wątp w swoje umiejętności , bo masz niesamowity talent do malowania. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpublikuj, publikuj, ja jestem zachwycona:))
OdpowiedzUsuńPrzecudnej urody motylek i cała skrzyneczka! O wiele wyżej cenię własnoręcznie wykonane malunki, niż choćby najpiękniejsze gotowe serwetki dekupażowe. Oczywiście w dekupażu liczy się też kompozycja, wykończenie i różne dodatki, twoje prace są pod tym względem wręcz wzorcowe, ale własna praca artysty przy malowaniu jest jednak najcenniejsza. Poza tym - malujesz przepięknie i nie ma sensu porównywanie się z innymi, bo każdy maluje trochę inaczej. Dla mnie Twoje malowanie to rewelacja!
OdpowiedzUsuńTo dobrze że Cię wciągnęło to malowanie, bo chcemy na to patrzeć :) I cieszę się, że mimo swoich dylematów, pokazujesz nam to :)
OdpowiedzUsuńMotyl jest świetny, zresztą jak cała kolorystyka pudełka!
Piękna skrzynka w pięknych kolorach.
OdpowiedzUsuńJa może lepiej nie będę oglądać bo a nuż mi się spodoba, ale kiedyś - najlepiej we wakacje - obejrzę, obiecuję:-) Piękna motyla skrzyneczka Justynko i bardzo podoba mi sie napis:-) Pozdrawiam serdecznie:-)
OdpowiedzUsuńJustynko, cudny motyl przysiadł na Twoim pudełku:)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę talentu. Cudowna skrzynka. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńCUDNA!!! Delikatna kolorystyka i przepiękny motyl!! Bardzo mi się podoba!!
OdpowiedzUsuńOj tak potrzeba na to czasu ale za to efekt WOW !!!
OdpowiedzUsuńTworzysz cudowne rzeczy, co jedno to lepsze. :)
OdpowiedzUsuń