Tytuł to "dużo Ewy" bo w tym poście będzie... dużo Ewy ;)
The title is 'Lots of Eve' because in this post there's going to be ... lots of Eve ;)
Dziś chciałabym pokazać pudełka na zdjęcia - regularnie wywołuję zdjęcia Ewy dla dziadków i pradziadków i pomyślałam, że dobrze byłoby mieć jakieś pudełko na wszystkie te odbitki... ;)
Today I'd like to present boxes for photos - I regularly have photos of Eve printed for her grandparents and great-grandparents and I thought it could be nice to have a box for all these pictures... ;)
Pudełka to trochę mix decouage i scrapbooking.
Zdjęcia Ewy zamówiłam w ITD Collection - zostały wydrukowane na papierze soft. Nakleiłam je na beermatę - dzięki temu są sztywne i nie 'falowały' przy klejeniu.
The boxes are a kind of mix of decoupage and scrapbooking.
I ordered the photos at ITD Collection - they were printed on 'soft' paper. I stuck them to beermat. Thanks to it they were 'stiff' and were easy to stick to the rest of the elements.
Papiery, które wykorzystałam także pochodzą od ITD Collection (Rosy Summertime oraz Summertime in blue).
The papers that I used also come from ITD Collection (Rosy Summertime and Summertime in blue).
Kółeczka, które widać na małych albumach są gotowymi bazami z tektury, ich średnica to 8 cm.
Świetnie nadają się właśnie do tego, żeby na przykład przykleić do nich coś metodą decoupage :)
Kółka-bazy można kupić w >>>Sklep-Ewa.pl; co jest bardzo fajne od razu kupujemy cały zestaw, kółeczek wystarczy do wielu różnych projektów :)
The circles that you can see in the smaller albums are ready-made, their diameter is 8 cm. They're great to use in a variety of projects, you can decoupage them for example :)
You can buy the circles in >>>Sklep-Ewa.pl. You can buy a whole set, it'll be enough for lots of projects :)
Zdjęcia, które widać na okładkach zostały zrobione podczas sesji zdjęciowej.
Przyznam szczerze, że ciężko było ustawić Ewę do zdjęć :D ciągle uciekała z 'głównego planu'...
Byłam razem z nią na sesji w studio.
Ja jako dziecko nie mam takich profesjonalnych fotografii i bardzo chciałam, że by moja córka takie miała :)
The pictures that you can see on the covers were taken in a photo session.
To be honest it was difficult to have Eve pose for the photos :) She was running away from the 'foreground'... I was with her in the studio.
I didn;t have such photos taken when I was a child - I mean professional photos - and I wanted my daughter to have such pictrures very much... :)
Później wybraliśmy się do tej samej Pani Fotograf - >>Ewa Lazinska Photography - na sesję rodzinną, do ogrodu botanicznego w Łodzi. Ewa również nie za bardzo chciała współpracować... ;)
Mimo to efekty uważam za ŚWIETNE :)
Mieliście kiedyś sesję fotograficzną?
Ja bardzo chciałabym jeszcze iść na coś takiego :)
Later we went to the same photographer -- >>Ewa Lazinska Photography - to have another photo session (family one) in the Botanical Garden of Lodz. This time Eve didn't want to pose either... :)
Despite this I believe the results are GREAT :)
Have you ever had a photo session?
I'd like to have another one again :)
Sama także uwielbiam robić zdjęcia - o czym zresztą już nie raz wspomniałam ;)
I love taking pictures myself - and I've already mentioned this a few times :)
W większych albumach trochę poszalałam z ilością kwiatów :) W tworzeniu kwiatowych kompozycji doskonale się sprawdzają zwykłe, ale jakże śliczne >>>białe różyczki, które świetnie uzupełniają każdy bukiet.
In the bigger albums I used lots of flowers :) Simple yet effective >>>white little roses are great in making flower compositions.
Wiem, że zdjęcia, które teraz robię i wywołuję... że za 10, 20, 30 lat... będą miały jeszcze większą 'moc' :) Ewa ma dwa latka i już widać, jak bardzo się zmieniła... A co będzie za 30 lat? ;) Mam nadzieję, że będzie to dla niej wspaniały wehikuł czasu....
I know photos that I take and have printed now... that in 10, 20, 30 years... they'll have a special 'power' :) Eve is two years old now and we can see how she's changed... and how about later, in 30 years, for example? ;) I hope the photos will be a great time machine for her...
Wspaniały pomysł :) tak zdjęcia mają moc :) mój syn jest już pełnoletni i czasem jak siadam do zdjęć... eh... łezka się kręci ;)
OdpowiedzUsuńJaka radosna i fajna ta Wasza córcia.:) Rewelacyjny pomysł z zatrzymaniem wspomnień i piękne pamiątki.:) Justynko powinnaś i sobie zafundować taką sesję, a może nawet skusilibyście się na rodziną sesję. Może to być nawet prezent z jakiejś okazji. Pozdrawiam serdecznie.:)
OdpowiedzUsuńWspaniały pomysł i ze zdjęciami i z pięknymi pudełkami. Tak masz rację, to cudna pamiątka. Ja ostatnio zostałam poproszona o wybranie zdjęcia mojego Taty, z okazji Święta Rodzinnego, więc jak zasiadłam do ich przeglądania to spędziłam tam całe popołudnie, a potem dołączyli moi Synowie i było cudnie. Masz rację "łap chwile" i ciesz się nimi i teraz i później :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńP.S. Piękne pudełka zrobiłaś :-)
Wspaniale ozdobione pudełka, a poza tym to świetny pomysł :) Jest dokładnie tak jak piszesz, że zdjęcia z biegiem lat jeszcze nabiorą "mocy" i będą niepowtarzalną pamiątką :)
OdpowiedzUsuńŚwietne są te pudełeczka i genialny pomysł na prezent dla dziadków. Pamiątka będzie cudowna. Wiem co mówię , bo moje dzieci co prawda sesji zdjęciowej nie miały - wtedy nikt o czymś takim nie słyszał. Ale mamusia miała starego Zenitha i trzaskała zdjęcia gdzie popadło :-),a na ich wywołanie wydawała majątek. dzięki temu moje dzieci maja album ze zdjęciami od urodzenia. Dziś już oboje po 30 - tce z sentymentem oglądają te albumy, a ile wspomnień i radości przy tym !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ale piękne! ale zdjęcia ma rewelacyjne!
OdpowiedzUsuńWspaniały pomysł i super wykonanie. Piękne są te pudełeczka. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńBellissime fotografie.
OdpowiedzUsuńBuon martedi.
Bardzo podoba mi się pomysł sesji zdjęciowej ;) Pudełeczka ozdobiłaś lekko i delikatnie - wyglądają uroczo!
OdpowiedzUsuńRośnie Ewunia w oczach , fantastyczne pamiatki :) Ja własnie robie album dla Córki na 18 i mam całe mnóstwo zdjęc :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł Justynko i pięknie wykonany, mnie się zdarza coraz częściej z rozrzewnieniem zaglądać do synowskiego albumu, chyba się starzeję;-) Co prawda sesje fotograficzne wtedy były raczej towarem niszowym i mało dostępnym (hitem były cyfrówki i zdjęcia w formie elektronicznej a profesjonalne studia fotograficzne upadały jedno po drugim) Dzisiaj profesjonalna fotografia znów trafia "pod strzechy " i bardzo się z tego cieszę. Pozdrawiam i całusy dla niecierpliwej modelki posyłam:-)
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia i świetny pomysł na przechowywanie zdjęć. Dzisiejsze zdjecia, a tym bardziej te z sesji są zupełnie inne niż jeszcze kilka, kilkanaście lat temu i sama żałuję że moje Córy takich nie miały- nie mówiąc o sobie;)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł a dekoracje pudełka , efekt WOW !!!!
OdpowiedzUsuńCzuję się zainspirowana! Cudowny pomysł i genialne wykonanie:-) Podpowiesz skąd te pudełka?
OdpowiedzUsuńDziękuję:D pudełka kupiłam w Manufakturze Dobrych Klimatów- to łódzki sklep, ale mają także swój sklep internetowy e-mdk.com, pudełka które tu wykorzystałam to generalnie zostały zaprojektowane głównie po to, żeby 'zapakować' w nie kartkę lub album wykonany w scrapbookingu, ale ja zagospodarowałam je po swojemu ;)
UsuńJuż znalazłam na Allegro, są super, ale na to, co mi zaświtało w głowie, niestety, za małe:-( Inne też małe, jaka szkoda! Ale czuję się tak zaszczepiona pomysłem, że muszę temat ogarnąć:-) Dziękuję!
UsuńCieszę się, że mogłam tak Cię zainspirować:D :D
UsuńJustynko, piękne pamiątki przygotowałaś dla dziadków!
OdpowiedzUsuńModelka z Ewuni pierwsza klasa! :)) Jest bezkonkurencyjna i kradnie każdego posta :)) Justynko piękne oprawy do zdjęć stworzyłaś. Tak przechowywane fotografie nabierają dodatkowego wymiaru. Warto wywoływać zdjęcia, gdyż one naprawdę mają moc! Buziaki dla Was!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na pamiątki dla dziadków, a córeczkę masz prześliczną:)
OdpowiedzUsuńWitaj! Zainspirowałaś mnie (wspaniały pomysł i oczywiście realizacja), zmotywowałaś przede wszystkim. Ruszę się i zrobię też pudełeczka, albumy, cokolwiek. Przyznam się, że od lat nie wywołałam żadnego zdjęcia...
OdpowiedzUsuńNatomiast, raz w roku, albo na Boże Narodzenie albo na Wielkanoc, korzystam z sesji zdjęciowej u fotografa, taka mini sesja zdjęciowo - świąteczna dla dzieci.
Pozdrawiam :)
Wspaniały prezent. To będzie hit. Przyznać muszę, że w moim domu jest albumów sporo i choć 40 lat temu fotografia amatorska opierała się na zdjęciach czarno białych, to dziś jest do czego wracać. Hitem były filmy ORWO kolorowe, "przemycane" z NRD. Fotograf potrafił z nich zrobić słabej jakości zdjęcia. Oni przecież tez uczyli się "kolorów" a sprzęt w PRL-u był słaby. Róbcie zdjęcia i wywołujcie je w wersji papierowej. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńpiekny album, a Ewa jest przesłodka :)
OdpowiedzUsuńPiękne pamiątki Justynko!!! Od jakiegoś czasu odchodzi się od wywoływania zdjęć, a to dla mnie duży błąd. Fajnie jest powspominać jakieś chwile trzymając w ręce zdjęcie z tego okresu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:))
Wyszło Ci to rewelacyjnie :-) ogranicza nas przecież tylko wyobraźnia ;-) pozdrawiam! :-)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne!!! Świetnie je ozdobiłaś!!!
OdpowiedzUsuń