...Tak, cisza 😉
Synek nadal nie pojawił się na świecie. Nie interesowała go data podana przez wszystkie USG 😆
Bardzo, bardzo dziękuję za moc pozytywnej energii, którą zostawiacie w komentarzach 😘😘 💙💚💛💜
...Yes, it's been silent... My Son hasn't come to the world yet ;) He wasn't interested in due date given by all ultrasound pregnancy tests :D
Thanks for all your comments - they're full of positive energy :):)
W międzyczasie oczywiście depakużuję (jak to mówi mój Adam), maluję, wycinam... Ostatnio Ewunia wyraziła zainteresowanie wycinaniem i klejeniem - efekty pokażę Wam na zdjęciach w dalszej części 😀
I'm going to hospital every second day... I'm waiting. I've stopped being scared :D I just want to hold and hug my baby instead of carrying him in my belly :D In the meantime I feel like creating all the time... I paint, decoupage, cut... Recently my daughter has shown interest in cutting and gluing and I'll present effects of her creative efforts later in the post :D
Jedną z ostatnich moich prac jest taka stokrotkowa taca...
Ogromnie spodobał mi się >>ten wzór (papier ryżowy od Ciao Bella) i po prostu musiałam go jakoś wykorzystać 😊 Pierwszy raz pracowałam z papierem od tej firmy i jestem zadowolona z efektów - bo nie zawsze kiedy testuję papier "z nowego źródła" chce mi się do niego wracać 😉
Here... It's one of my recent works... I loved >>this design (rice paper from Ciao Bella) and I really had to use it somehow ;) It was the first time I'd worked with paper from Ciao Bella and I'm happy about the results. I'm not always satisfied with paper when I use it for the first time ;)
Ozdabiałam >>taką tacę.
Pracę zaczęłam od >>gesso - pomalowałam nim całą powierzchnię, na której chciałam nakleić papier.
Jako podkład lub jako pierwszą warstwę farby polecam też >>białą farbę hybrydową Cadence. Jest chyba jedną z lepiej kryjących farb jakie można kupić.
Do klejenia papierów ryżowych zawsze używam >>kleju z werniksem od Pentartu.
I decoupaged >>such a tray. I started with >>gesso -I painted the surface where I wanted to have the paper. As the first layer I recommend also >>white hybrid paint from Cadence. When I work with rice paper I always use >>glue and varnish from Pentart.
Do malowania korzystam z farb kredowych - zwykle używam Pentartu, ale jednak (jak każdy producent) ma ograniczoną ilość kolorów...
Okazało się, że bez problemu farby tego producenta można mieszać z >>pudrami antycznymi od Cadence. Te "pudry" są właśnie jak farby kredowe innych firm 😆 Chcąc uzyskać różne odcienie mieszam Pentart i Cadence i świetnie ze sobą się"dogadują" 😉😉
"Pudry" przy ścieraniu papierem ściernym dają dokładnie taki sam efekt jak farby kredowe - można uzyskać wygląd 'shabby'. Cadence też ma linię farb kredowych, ale zdecydowanie wolę ich pudry 😄
I usually paint with chalk paints from Pentart, but (like any other producer) they have a limited number of colours. It turned out I can mix then with >>antique powders from Cadence. These powders are like chalk paints from other producers. Pentart's paints and Cadence's powers get on very well with each other ;)
You can sand the powders just like chalk paints - and you can get a nice 'shabby' look. Cadence has its own chalk paints but I prefer their antique powders :)
A tu jak widać miałam towarzystwo podczas sesji fotograficznej 😄
As you can see I had very nice company while I was taking the photos :D
A tutaj moja córcia przy pracy z maszynką, wykrojnikami, klejem...
Bardzo chciała zrobić laurkę dla Babci 😊 Sama wybrała kolory papierów, wykrojniki, a ja pomogłam jej z kompozycją 😃 Ewunia sama obsługiwała maszynkę 😁
And here you can see my daughter - she's working with my die cutting machine and making a card :D She wanted to make a card for Grandma :D Eve chose the colours of the paper, dies, and I helped her with the whole composition. Eve used the machine herself :D
Oczywiście mamy w planach kolejne laurki dla Dziadków 😀
Dziękuję za wszystkie odwiedziny 😊
Zmykam... idę zająć się... czekaniem... i może jakimś malowaniem 😀
Czekam na dzidzusia razem z Tobą haha, jestem ciekawa jestem, jaką będzie mieć datę urodzin:) Śliczna taca, lubię stokrotki. A córcia zrobiła piękną laurkę, widać ma talent po mamusi:)
OdpowiedzUsuńTo ja także dołączam się do czekania :-) i przy okazji podziwiam Twoje, a raczej Wasze prace. Zarówno taca, jak i kartka Ewuni są piękne i naładowane pozytywną energią :-) pozdrawiam serdecznie i uśmiechy przesyłam :-)
OdpowiedzUsuńMaluszkowi w brzusiu dobrze, a Mamusia wspaniale i twórczo spędza czas dekupażując i laurkując z córcią:))) Taca wspaniała a laurka Ewuni śliczna. Co za kompozycja! Brawo:)))
OdpowiedzUsuńBuziole Justynko.
Czekamy z Tobą wszyscy ;) Taca stokrotkowa jest prześliczna, uwielbiam takie sielskie, delikatne klimaty! Pozdrawiam serdecznie! ;)
OdpowiedzUsuńAle uparciuch z tego Twojego synka, z drugiej strony mu się nie dziwię, nie ma się do czego pchać, u mamusi w brzuszku ciepło i bezpiecznie :-)
OdpowiedzUsuńTacka super dopracowania w każdym calu. Ewa przesłodka ze swoimi wycinankami. Przy okazji widać kawałek Twojego "trzeciego pokoju" . Powodzenia Justynko i mam nadzieję na kolejnym wpisie zobaczyć szczęśliwą mamę z synkiem :-)
Pozdrawiam
O rośnie nam następna rękodzielniczka;)Brawa dla Ewuni, ale i dla Ciebie Justynko, taca wygląda zjawiskowo.
OdpowiedzUsuńTrzymajcie sie zdrowo:)buziaki
Justynko zapewne synuś wszystkich zaskoczy swoja datą urodzin i godziny 🧡 Twoje prace zawsze mnie zachwycają, a taca jest śliczna. Widzę, że z Ewuni rośnie zdolna osóbka 🙂
OdpowiedzUsuńtacka piękna, ale wybacz... mistrzyni kartki zdecydowanie przeważa tutaj :)
OdpowiedzUsuńJeszcze troszkę i będziesz miała Synka obok siebie;*
Czekam Justynko razem z Tobą, oby wszystko przebiegło pomyślnie. Minki Ewuni mnie rozbroiły.:) Wasza Córcia odziedziczyła talent po Mamusi, świetnie sobie radzi, jest bardzo samodzielna.:) Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego dla Was.
OdpowiedzUsuńCudowna taca, wspaniały motyw i wykonanie!!!
OdpowiedzUsuńCóreczka urocza!!! Radosnego oczekiwania, chociaż wiem, że nie łatwo się czeka:)
Sielsko i uroczo :) ja się zawsze zachwycam Twoimi pracami:) Są piękne:)
OdpowiedzUsuńRośnie mała artystka:-) Ale to nic dziwnego przy takiej Mamie:-)
OdpowiedzUsuńBardzo gustowna tacka, motyw ze stokrotkami jest przeuroczy:-)
te czekania są bardzo trudne, a tacka prześliczna. Wszystkiego dobrego i dużo zdrówka:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna i praktyczna ta taca. Czekamy z Tobą na dzieciątko :-).
OdpowiedzUsuńCudny ten margerytkowy tudzież stokrotkowy wzorek, wiosna w pełni, a ja kocham wiosnę, szczególnie jesienią:-D i z przyjemnością chłonę Twoje zdjęcia. Ewunia jak widać zna się na rzeczy więc z Mamy czerpie przykład. Czekam na dobre wieści i pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńTacka jak zwykle pieknie wykończona, dopieszczona w każdym calu :) a ta kawka - magia :) Twoja Ewunia jest rozkoszna :)
OdpowiedzUsuńPrześliczna tacka. Tak jaśnieje jakby była wiosna. Wybrałaś uroczy papier, bardzo radosny. No i jest ktoś kto Ci pomaga:) liczna córeczka.
OdpowiedzUsuńNie martw się, jak zapomnisz na chwile o czekaniu na synka, on się zjawi:)
Pozdrawiam cieplutko i zdrowo!
Ale cudowna tacka :) Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńzachwycająca taca, piękne pastelowe kolory! a i widzę, że rośnie Ci konkurencja w pozytywnym znaczeniu:)) pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńŚliczna tacka! ❤️ Wszystkiego dobrego ❤️
OdpowiedzUsuńŚwietna praca :)A mały pomocnik cudny :)
OdpowiedzUsuńJeśli jeszcze maluszka nie ma na świecie, to życzę szybkiego rozwiązania i wszystkiego najlepszego. Córcia, podobnie jak ja wyssała z mlekiem matki zamiłowanie do rękodzielnictwa i już rozwija swój talent. Będzie wspólnie z mamą tworzyła cudeńka 😀
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Cudowne stokrotki ! Tacka jest urocza i niezwykle radosna:)
OdpowiedzUsuńCudowny, mały pomocnik. Życzę szczęśliwego porodu oraz dużo zdrowia i siły z maleństwem.
OdpowiedzUsuń