Chciałabym częściej malować.
Chciałabym częściej tworzyć.
Czas - brak czasu - nie pozwala...
I'd love to paint more often.
I'd love to create more often.
Time - the lack of time - doesn't allow me...
Lubię motyw aniołów w rękodziele / sztuce.
Są taką dobrą energią.
Są - przynajmniej dla mnie - poza ramami jakiegoś wyznania czy religii. Są czymś/kimś uniwersalnym. (Tak ogólnie to... Nie jestem zbyt religijną osobą. Bliżej mi do duchowości niż do religijności.)
I like angels in handicraft/art.
They're positive energy.
They're- at least for me - away from any religion. They're someone/something universal. (Generally speaking... I'm not too religious. I like the idea of spirituality, not religiousness).
Taka deseczka/domek trafiła w moje ręce ponad półtora roku temu.
I nagle, wraz ze zbliżającą się wiosną, zakiełkował w mojej głowie pomysł... :)
Anioł-stróż domowy.
This board/house got into my hand more than a year and a half ago.
Suddenly, with the coming spring, an idea sprouted in my mind :)
An angel - home guardian.
Pomysł zmieniałam trzy razy. Pod tym malunkiem - i z drugiej strony drewienka - pod warstwami farby znajdują się bazgrołki, które porzuciłam ;)
Najdłużej trwała praca nad szkicem. Kiedy był gotowy, deskę pomalowałam na biało i przeniosłam ogólny zarys swojego pomysłu.
I changed the idea three times. Under this painting - and on the other side of the wooden board - under the layers of paint - there are some 'doodles' that I abandoned ;)
Working on the sketch took me a lot of time. When it was ready I painted the wood white and I put the sketch of my idea on it.
Kiedy maluję, robię to intuicyjnie.
Choć zawsze bardzo chciałam - i nadal chcę - uczyć się od kogoś, kto po prostu się na tym zna.
Do tego mojego malowania potrzebuję odpowiedniego nastroju.
Jak go nie ma - to i malowania nie będzie :)
When I paint I do it intuintively.
Although... I've always wanted to - and I still do - learn from somebody who simply is a specialist in it.
I need some... special mood to paint.
If it isn't there... I won't paint anything :)
Tym razem nastrój był.
Gdy dobierałam kolory moją uwagę przyciągnęła paleta zaproponowana przez >>>Szufladę - jako temat wyzwania wiosennego.
Skorzystałam z pomysłu :)
Dlatego niech mój anioł leci do Szuflady. Szczegóły >>>tutaj.
I także do Gosikowego Zakątka - temat bardzo mi się spodobał :) szczegóły >>>tutaj.
This time... I had the mood.
When I was choosing the colors I was drawn to a palette suggested by >>>Szuflada.
I used the idea :)
So I let my angel fly to Szuflada to take part in the challenge. Details >>> here.
And also - to Gosia :) I liked the subject very much. Details >>>here.
Dziękuję za wszystkie Wasze dobre słowa :) bez Was mój blogowy świat by nie istniał :)
Thank you you for all your good words :) without you my blog-world wouln't exist :)
Śliczny :) powodzenia w wyzwaniach :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam prace na drewnie i uwielbiam malowane anioły! Twój jest cudowny, prawdziwy anioł stróż domu. Dziękuję Justynko za zgłoszenie tej pracy do mojej zabawy. Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńPiękny Justynko! Zapiera dech w piersiach!
OdpowiedzUsuńUściski
Wspaniały anioł, opiekun domowego ogniska. Justynko życzę powodzenia w wyzwaniach. Pozdrawiam serdecznie.:)
OdpowiedzUsuńŚliczny Janiołek. Chciałabym umieć malować. Zazdroszczę i podziwiam :)
OdpowiedzUsuńCudny Anioł Stróż! z tą religijnością mam tak samo jak Ty... Twórz najczęściej jak możesz, bo cudowne są te Twoje anioły
OdpowiedzUsuńPrzepiękny anioł! Cudownie wygląda na tej desce!
OdpowiedzUsuńPodziwiam Twój talent i życzę powodzenia w wyzwaniach!
O jaki śliczny, delikatny i subtelny!! Piękny z niego opekun domu. Cudne kolorki i sam motyw wspaniały :)) Uściski i powodzenia w zabawach :)
OdpowiedzUsuńWspaniały anioł. Przepięknie opisałaś jego powstawanie. Pozdrawiam;-)
OdpowiedzUsuńJustynko cudny Anioł w tych wiosennych barwach. Niech wena do malowania będzie jak najczęściej bo cudowne prace wychodzą spod Twoich palców.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę powodzenia w zabawach
Śliczny aniołek! Ja też chciałabym kiedyś się nauczyć czegoś od kogoś, kto się na tym zna, bo zawsze wszystko robię intuicyjnie ;) a może w tym tkwi cały urok? U Ciebie na pewno się sprawdza!
OdpowiedzUsuńŚwietny sposób na zagospodarowanie tej deseczki, a sam anioł jest po prostu cudny, ciepły i taki wiosenny, bije od niego dobra energia :) U mnie z malowaniem jest dokładnie tak samo, więc doskonale rozumiem ;)
OdpowiedzUsuńpiękny anioł i świetne kolory! pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńUroczy aniołek :). Mam wrażenie, że malowanie aniołów działa podobnie jak na mnie -rysowanie mandali: wewnętrznie uspokaja, pozwala umysłowi zresetować się, uporządkować nasz wewnętrzny chaos.
OdpowiedzUsuńJa też potrzebuję odpowiedniego czasu i natchnienia, żeby malować. I lubię mieć jakąś inspirację - podrzucony przez kogoś ciekawy temat, zauważony gdzieś interesujący zestaw kolorów... Czasem nawet czyjś obraz, który mi się podoba, ale mam potrzebę namalowania go zupełnie inaczej :).
Piękna praca 😊
OdpowiedzUsuńPrzepiękna!!! Ma cudną twarzyczkę :)
OdpowiedzUsuńCudenko, oby jak najczęściej był nastrój, bo cudnie ci wychodzi to malowanie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękny anioł...taki "domowy":) Tym bardziej, że trzyma domek w dłoniach.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Ojej ale piękny!
OdpowiedzUsuńJest prześliczny!!!! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCudowny anioł z anielską twarzą, piękny :)
OdpowiedzUsuńPiękna praca i tak wspaniale aniołek wpasował się w ten domek- deskę. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńPiękna praca! :)
OdpowiedzUsuńPrześliczny, dziękujemy za udział w wyzwaniu Szuflady
OdpowiedzUsuńCzas, czas, czas i jego brak - tak bardzo Cię rozumiem. Cieszę się że udaje Ci się złapać te chwile na malowanie, bo w Twoich pracach jest ciepełko, które przykuwa wzrok, lubię tu zaglądać:))
OdpowiedzUsuńPiękny!!!
OdpowiedzUsuń