Ale... Raz spróbowałam i już nie umiem przestać ;)
Oczywiście decoupage i praca z farbami to nadal dla mnie "numer jeden" :)
I remember that literally I swore to myself that I would never try to make cards... (more than one year ago).
But... I tried once. And now I can't stop ;)
Of course decoupage and generally working with paints remain "number one" for me :)
Te - wykonałam na zamówienie, oczywiście - jak łatwo się domyślić - na Dzień Mamy...
These cards were commissioned for Mother's Day.
Papiery są od ITD Collection - m. in. kolejce "Shall we tango" oraz "Evening time".
Dodałam także srebrne dodatki za pomocą folii termoton - bardzo łatwo nakłada się ją za pomocą kleju Magic :)
The papers come from ITD Collection - these are, among others, "Shall we tango" and "Evening time" collections.
I added some silver elements from termoton foil - you can apply it very easily using Magic glue.
Zrobiłam jeszcze... 7 czekoladowników na Dzień Mamy, wkrótce je opublikuję :)
Apart from these I made 7 paper boxes for Chocolate for the same occassion... I'm going to publish them soon :)
A będąc przy temacie karteczek - zapraszam do wspólnej zabawy w Art-Piaskownicy >>>tutaj:
"Letnia wymianka"
Już się zgłosiłam :)
W skrócie - przygotowujecie dwa zestawy do robienia karteczki (identyczne dwa zestawy), z jednego robicie karteczkę sami, a drugą wysyłacie swojej parze (pary będą dobrane w losowaniu). I sami także dostajecie zestaw do zrobienia karteczki :)Będę brała udział w czymś takim po raz pierwszy :) Sądzę, że będzie to fajne kreatywne wyzwanie :)
As for cards...
I'd like to invite you to take part in a new event in Art-Piaskownica - it's a summer exchange - details >>>here.
I've already enrolled :)
In short - you prepare two sets of elements to make a card (both sets identical). You use one of them to make your card and you send to other to your partner (you'll know who your partner is at one of the stages of the event). And of course you'll get a set of elements from your partner to make another card :)
It'll be the first time I've taken part in such an exchange :) I think it might be a very nice challenge :)
Przepiękna, radosna praca :)
OdpowiedzUsuńCudne kartki, bardzo subtelne - idealnie skomponowane na taką okazję :)
OdpowiedzUsuńPiękne kartki 😍
OdpowiedzUsuńJustynko świetnie sobie poradziłaś z kartkami są urocze i myślę, że to nie będą ostatnie To wciąga jak narkotyk. A że u Ciebie wszystko za co się weźmiesz jest zawsze doskonałe to myślę, że jeszcze nie raz będę je u Ciebie podziwiać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Śliczne :) fantastycznie że robisz kartki:)
OdpowiedzUsuńCzyli sprawdziło się powiedzonko „nigdy nie mów nigdy” :)). Justynko super, że złapałaś bakcyla do kartek, bo pięknie je robisz :)) Uwielbiam Twój styl!!. Zawsze jest „ze smakiem”, gustownie i przejrzyście :). Buziaczki!
OdpowiedzUsuńDobrze, że tak zafascynowała Cięta technika bo tworzysz piękne kartki. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńKartki w twoim wykonaniu są tak samo piękne jak twoje inne prace :)
OdpowiedzUsuńKarteczki są delikatne i subtelne, bardzo mi się podobają :) Twórz kolejne, ponieważ masz talent do wszystkiego, co się znajdzie w Twoich rękach :) Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńŚliczne kartki!
OdpowiedzUsuńTak to jest z tym zarzekaniem :-). Nie ma się co zarzekać, jak się ma talent do czegoś, a Ty niewątpliwie go masz :-)
Śliczne prace i wiem jak wciąga takie karteczkowanie :-). Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńJustynko, piękne kartki! rób Kochana ich więcej, bo naprawdę świetnie Ci to wychodzi:))
OdpowiedzUsuńWciąga, oj wciąga i to bardzo😉 A Po Twoich karteczkach widać, że masz do tego talent bo są delikatne i pięknie skomponowane. Poza tym nigdy nie mów nigdy i nigdy nie mów na zawsze🙂 Pozdrawiam serdecznie i czekam na kolejne karteczki.
OdpowiedzUsuńPiękne 😍
OdpowiedzUsuńTak papierki i tworzenie z nich różnych prac wciąga, jak nałóg