W lekkich kolorach

 Witajcie...

Nareszcie maj zrobił się prawdziwie majowy. A my... siedzimy w domu 😔 Nie, nie chodzi o koronawirusa (całe szczęście), ale niestety moje dwie pociechy mają kaszel; dodatkowo, Ewcia musi brać antybiotyk.

Hello... May has become May-like finally and we... have to stay at home. No, it's not because of coronavirus (luckily), but unfortunately my children have a cough. Additionally, Eve has to take an antibiotic :(

Dziś torba i koszulka, obie w lekkiej tonacji kolorystycznej. Torba to efekt inspiracji tematem zaproponowanym przez ArtPiaskownicę - w nowym wyzwaniu projektantki zachęcają do sięgnięcia po >>kombinację mięta plus róż kwarcowy.

A koszulka jest oczywiście dla Ewuni 😊 kilka miesięcy temu kupiłam 3-pak koszulek (w większym rozmiarze) z myślą, że coś dla niej zaprojektuję. Czas mijał, i okazało się, że koszulki... JUŻ są dobre i za chwilę mogą być już za małe 😀😀 Dlatego wzięłam się do pracy 😉

Today... a bag and a T-shirt, both in light colours. I painted the bag because I found the new art challenge at Art Piaskownica very inspiring (its DT encourage to combine >>pink and mint).

The T-shirt is (of course) for my daughter :) A few months ago I bought 3 T-shirts (in a bigger size) - I wanted to design something for Eve. Time passed... and it's turned out the T-shirts are already good and... in a moment they'll be too small :D So I got down to work ;)

Oto torba...

Modyfikowałam ją 3 razy zanim uznałam, że jest ok 😉

Wzór jest mój własny. Użyłam go także np. w >>tej torbie.

Here's the bag. I modfied it 3 times before I decided that it was ok ;) I designed the flowers myself, I used the pattern >>here as well.

Pracę zgłaszam na wyzwanie KoloroTon. Poniżej banerek wyzwania. A link do strony w Art-Piaskownicy jest >>tutaj.

Here's the banner and the >>link to the challenge.

A tu koszulka...

Ten wzór także zaprojektowałam sama. Zanim zaczęłam pracę nad jednorożcem zrobiłam chyba 4 szkice.

And here's the T-shirt. I designed the unicorn myself; before I started painting it I made about 4 sketches on paper.

A tu w sesji koniecznie chciała wziąć udział Ewunia 😉

And my daughter... She wanted to take part in the photo session ;)

W poprzednim poście była Ewcia, jest teraz... i będzie w kolejnym... 😃

Nareszcie skończyłam dla niej akwarelowe króliki, które obiecałam jej daaawno temu 😉

Dziękuję za wizyty, do zobaczenia!

Eve was in my previous post, she's here now, and she'll be in the next one :D Finally I fisnihed painting watercolour bunnies for her (I promised to do it a long time ago ;))

Thanks for visits, see you!