Chyba nie mam pomysłu na pisanie...
Dziś chciałabym pokazać pudełko, nad którym ostatnio pracowałam.
"Ubrałam" je w jedne z nowszych papierów ITD >>większy i >>mniejszy arkusz (mniejszy w środku). Ozdabiałam je mniej więcej według kroków, które pokazałam w >>moim tutorialu.
Today I'd like to present one of my recent boxes. I don't feel like writing too much... I decorated the box with two ITD rice papers >>A3 and >>A4 (the smaller is inside). I decoupaged it according to tips I presented in >>my tutorial.
Ostatnio dużo... uciekam.
W czytanie, słuchanie, malowanie, tworzenie.
Recently... I've been escaping a lot. Into reading, listening, painting, creating.
Już wiem, że nie mogę przedawkować wiadomości, bo to się źle kończy - jestem przybita, smutna, ogarnia mnie przerażająca bezradność. Dotarło do mnie, że i tak... jeśli chodzi o sytuację za naszą wschodnią granicą... tak naprawdę nic nie jestem w stanie zmienić.
Now I understand that I can't read too much news, because it's bad for me - I'm sad, depressed, frightened, I feel helpless. I've realised... when it comes to the situation across our eastern border... I can't do anything.
Mogę dorzucać się do różnych zbiórek, ale nawet gdybym oddała wszystko, co mam - i tak nie zatrzymam tego, co się dzieje.
A mam jeszcze swoją rodzinę - dzieci, które mnie potrzebują. I muszę mieć... zdrowo i spokojnie w głowie, żeby się nimi zajmować.
I can take take part in different collections for local charities, but even if I gave away everything I have... I won't stop the things from happening. And I have my own family - my children - who need me. I need to be calm and heatlhy to be able to take care of them.
Frezje... właśnie teraz, kończąc pisać ten post dowiedziałam się, jak nazywają się te kwiaty 😆 Szukałam pomysłu na tytuł i zobaczyłam na stronie ITD jak nazywa się ten kwiat...
Nigdy nie byłam dobra w rozpoznawaniu - i ogólnie uczeniu się - roślinek.
Teraz już będę zawsze wiedziała jak wygląda frezja 😄
Freesias... I've just found out what the flowers on the box are called. I wanted to find a title for my post and I saw the name on ITD website... I've never been good at recognising - and generally learning - plants. Now I'll always know what freesias look like :D
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wszystkie Wasze odwiedziny i komentarze - każde słowo dodaje mi skrzydeł! 😊
Justynko, ta skrzyneczka jest piękna. Frezje kojarzę bardzo dobrze, bo kiedyś w kwiaciarniach były tylko trzy gatunki kwiatów do kupienia - goździki, róże i właśnie frezje. Te piękne kwiaty maja również niesamowity zapach. Kojarzę go z dzieciństwem:)))
OdpowiedzUsuńJustynko, o siebie i naszych bliskich musimy dbać jak najlepiej i dawać im jak najwięcej miłości. Szczęśliwy człowiek ma więcej sił, aby pomóc innym. Sił, których ma wystarczyć na długo. Tak, nie zatrzymamy tego co się dzieje za wschodnią granicą, ale najdrobniejsza pomoc jest potrzebna, bo te drobinki zebrane razem okazują się ogromną i mocną strukturą.
Buziaczki:)
kochana, stworzyłaś istne cudeńko, jestem pod wrażeniem, a takie kolorki uwielbiam:) Ja też często uciekam w swój spokojny świat, a wiadomości staram się teraz oglądać jak najmniej, wszystkiego dobrego:)
OdpowiedzUsuńCudeńko!! Justynko jak zwykle się zachwycam Twoja pracą- dopieszczone z każdej możliwej strony.
OdpowiedzUsuńKażdy chyba zaczyna odczuwać to co dzieje się w Ukrainie i każdy wie, że trzeba pomagać, ale nie kosztem rodziny, a tylko spokojni dorośli jesteśmy w stanie o tą naszą rodzinę zadbać. Buziaki przesyłam. Będzie dobrze
Dziękuję Ci Justynko za obszerny i długi komentarz. No cóż ja już dawno uciekam w rękodzieło i choć pomagam , staram się jak mogę, to wiem że i tak nie powstrzymam ich. A tak jak piszesz ja co prawda już nie mam małych dzieci ale też jestem komuś potrzebna. Teraz po wybuchach we Lwowie to już nie tak daleko do nas i powinnam się bać.... ale w końcu nie będę sama i pierwsza. Zresztą dajmy temu spokój i tak nic nie poradzimy.
OdpowiedzUsuńCo do skrzyneczki jest boska, te frezje wyszły Ci rewelacyjnie. Podziwiam Twoją cierpliwość do lakierowania i szlifowania, ale efekt jest cudny!!
Pozdrawiam
Wspaniała skrzyneczka i cudne frezje. Jesteś wybitnie zdolną osóbką, do tego bardzo empatyczną i wrażliwą. To zalety i nie daj sobie wmówić, że jest inaczej. W sprawie Ukrainy robisz to, co możesz, potrafisz i chcesz. Nawet najmniejszy gest jest ważny. Każdy głos wsparcia, pomoc finansowa, czy materialna. Czynisz dobro i głośno o tym mówisz. Inspirujesz, dajesz piękny przykład i działasz. Robisz więcej niż Ci się wydaje. Pamiętaj, że kropla drąży skałę, a takich kropel są miliony. Dziękuję, że jesteś i motywujesz. Usciski:)
OdpowiedzUsuńFrezje to moje ulubione kwiaty a zapach mają niebiański:) prawdziwie niebiańska skrzyneczka :) Wczoraj Ojcie Świety ofiarował Rosję i Ukraine Najświetszemu Sercu Maryi. Ja wierzę, ze Ona- Królowa Pokoju, uspokoi sytuację:) Pogodę ducha Ci posyłam :) Pokaż swoje słodziaki, Karolka dawno nie było :)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie prezentuje się to pudełko :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
CUDOWNE pudełeczko!! Motyw śliczny - bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńLubię frezje i ich zapach :)
pięknie wygląda ta skrzyneczka....
OdpowiedzUsuńŁadne pudełko i w moich ulubionych kolorach. Bardzo lubię frezje. Ślicznie pachną. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńPrzepiękne pudełko! Frezje wyglądają cudnie! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJustynko jesteś mistrzynią decu i nie masz sobie równych! Pudełko bajka!!! Coś pięknego!!! Wspaniale ozdobiłaś, no cudo!!! Ja na początku myślałam, że to krokusy :)))).
OdpowiedzUsuńTrzymaj się kochana! Buziaki posyłam!