Na początku stycznia była >>>pierwsza porcja prezentów, czas na drugą porcję 😉
Tym razem prezenty są wykonane w decoupage.
At the beginning of January there was the first part of gifts, now it's time for the second ;) This time all the presents are decoupaged.
Jeden jest trochę starszy (pudełko z kotkiem powstało we wrześniu 2019), a jeden trochę młodszy (taca to prezent urodzinowy dla mojej Mamy, powstała w grudniu 2019).
One is a bit older (I decoupaged the box with the cat in September 2019), an the other is a bit younger (the tray was a birthday present for my Mum, decoupaged in December 2019).
Pudełko z kotkiem ma motyw serwetkowy. Podmalowałam go i dodałam kropeczki.
W środku jest napis, 100% ręcznie malowany.
There's a paper napkin on the lid of the box. I tinted it and added the dots.
Inside there's a text - 100% hand-painted.
Drugi prezent ma prawie rozmiar A3.
Nakleiłam papier ryżowy od ITD >>>tutaj (R061L).
Boki tacy to bejca.
Nie dodawałam już żadnych dodatkowych elementów 😀 motyw kwiatowy jest na tyle ozdobny, że już naprawdę nic mu więcej nie potrzeba 😉
The other gift is almost A3 size. I used rice paper from ITD Collection (>>>here). The whole tray is painted with wood stain. I didn't add more colours or decorations; the main floral motif is so ornate that it doesn't need anything else ;)
Jak już wspomniałam, szykuję się do aukcji WOŚP... została mi tylko obróbka zdjęć... eh, czasem ogarnięcie fotek zajmuje prawie tyle czasu ile samo tworzenie😉
pozdrawiam serdecznie i do napisania.
As I mentioned I'm preparing some things for charity auctions... I have to edit the photos... well, sometimes editing takes as much time as creating... ;)
Przecudne rzeczy wciąż tu tworzysz, nie przestajesz zachwycać pomysłami i wielopłaszczyznowością. Doceniam Twoją konsekwencję i zastanawia mnie skąd bierzesz czas...
OdpowiedzUsuńU mnie nieco się blogowanie rozwlokło na konto tworzenia i publikacjach w innych miejscach... ale wracam, bo wciąż mi zależy na blogowej rodzince :)
Kasiu, dziękuję:) przyznam, że brakuje Ciebie w blogowym świecie. Tak jak mówisz- na blogu się pojawiam, zaglądam, ale za to Ty chyba bardziej się rozwijasz i więcej tworzysz:) blogowanie jednak zajmuje trochę czasu:)
UsuńCześć :)
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że doszłaś do takiej perfekcji, że naprawdę, nie umiem odróżnić czy to dekupaż czy normalnie namalowane. Brawo!
Taca cudowna (kotek oczywiście też rzecz jasna :) ale te kwiaty 3d...
Pozdrawiam!
Ach! Zapomniałam. Zmieniłam Justyna adres swojego bloga, powróciłam po latach z wp. na blogspot, i mam prośbę, o ile oczywiście masz ochotę, na zmianę mojego adresu na swojej liście, bo mogę się nie wyświetlać...
OdpowiedzUsuńDobrze, że napisałaś :) ostatnio klikałam w Twój link i byłam zdziwiona, że nie działa; myślałam, że to jakaś sprawa techniczna:) w wolnej chwili, jak będę przy komputerze , podmienię link :)
UsuńPiękne prezenty przygotowałaś. Taca z bukietem wspaniała :-).
OdpowiedzUsuńTaca jest obłędna!! zachwycam sie nią:)
OdpowiedzUsuńPudełko z kotkiem jest takie urocze - jestem kociarą, więc ogromnie mi się podoba :) Ale taca to już naprawdę majstersztyk, znakomicie wykonana :)
OdpowiedzUsuńJustynko piękne! Taca tak pięknie się prezentuje, że aż szkoda coś na nią stawiać :)
OdpowiedzUsuńJustynko oba prezenty urocza. Masz niezaprzeczalny talent do decou. Wszystkie Twoje prace zawsze idealnie wykończone.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękne prace,a taca -klekajcie narody :)
OdpowiedzUsuńBeautiful.
OdpowiedzUsuńJustynko, jesteś wielką artystką! Obie prace mnie zauroczyły, Są przepiękne. I marzę byś podobną tacę wstawiła na aukcję! Cudowna!
OdpowiedzUsuń:)
Cudne, zachwycające, przepiękne. Obie prace są perfekcyjne, ale taca urzekła mnie najbardziej. Zgadzam się z komentarzem powyżej: jesteś wielką artystką :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)
Justynko przepiękne prace!!! Taca jest obłędna!! Ja kocham szyć, ale zdjęć nie lubię robić, a obrabianie ich to dla mnie zawsze koszmar. Buziaki kochana i jestem ciekawa co tam na aukcje pięknego wstawisz :).
OdpowiedzUsuńPięknie i ze smakiem, chociaż ja za kwiatowymi zdobieniami nie przepadam to Twoje mają w sobie taki czar, że nie sposób im się oprzeć. Pozdrawiam serdecznie i zmykam do pracy:-)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie dziś u Ciebie. Obie prace zachwycające i jak zwykle perfekcyjne. Miło do Ciebie zaglądac. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńJustynko wspaniałe prace, przepiękna jest taca, która mnie urzekła, jest naprawdę cudowna :) I ja się podpisuję pod poprzednimi komentarzami - jesteś wielką artystką, masz ogromny talent !!! Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńLa caja con la imagen del pequeño gato es una preciosidad pero la bandeja es increíble.
OdpowiedzUsuńCudowne i klimatyczne rękodzieło, prezenty z pewnością były ogromną radością i też z radością patrzy się na Twoje prace, pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPiękne oba prezenty! Tacę mam w planach, trochę mniejszą niż Twoja, na własne potrzeby, więc skoro nic pilnego to odkładam na później, ale Twój wpis mnie zmotywował - pora wrócić do dekupażu po przerwie:-)
OdpowiedzUsuńOgromnie się cieszę, że mój post podziałał tak motywująco:D
UsuńPrzepiękne niespodzianki przygotowałaś!!! Upominki ponadczasowe i sercem stworzone, a to najważniejsze. Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńWitaj, taca powaliła mnie na kolana cudowna.........można do adopcji? pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło:) taca była prezentem, już jej nie mam :) mogę przygotować taką na zamówienie:)
Usuń