Hej!... mamy już koniec trzeciego kwartału! (I kiedy?...)
W tym roku zdecydowałam się na podsumowanie książkowe właśnie w podziale kwartalnym, czyli to oznacza, że mamy trzecie w tym roku zestawienie.
Hello! Another quarter of the year has just passed... so fast... At the beginning of the year I decided I would present books I read at the end of every quarter. It means I'm presenting now the third set of books.
I zakładki... (kocham czytać i kocham zakładki!!!)
Malowałam akwarelami; a w przypadku widoczku z domkiem i dziewczyny patrzącej w stronę oceanu - także gwaszami.
Inspiracją do widoczku z domkiem był >>ten obraz.
And bookmarks... ( I love reading and I love bookmarks!!!). I painted them with watercolours and gouaches (the one with the house and the one with the ocean).
As for the one with the house: I was inspired by >>this picture
A >>ten pin zainspirował mnie do namalowania dziewczyny patrzącej w stronę oceanu.
And >>this pin made me feel like painting a girl looking at the ocean.
A anioł... to tak po prostu mój pomysł.
And the angel... it's my own idea.
I zestawienie książek...
Znowu większość to audiobooki - moja miłość nie mija, wręcz wzmacnia się z każdym miesiącem 😁😀
Mój wynik na te 3 miesiące to 36 pozycji - co uważam za bardzo dobry bilans!
Kolejność przypadkowa.
And books. Most of them are audiobooks. My love for them seem to be getting stronger and stronger every month :D During these 3 months I read 36 books, which I consider to be a very good result.
Chciałabym mieć czas, żeby o każdej z nich coś napisać... W końcu sama często korzystam z polecajek książkowych - np. na Instagramie obserwuję kilka osób, które zajmują się głównie pisaniem o książkach.
Tyle że... muszę wybierać: malować czy pisać o powieści? Wycinać, ozdabiać pudełka czy przygotować recenzje...? Zawsze wybieram artystyczne dłubanie 😄
Tak że wrzucam po prostu zdjęcia okładek. A gdyby ktoś chciał o którąś zapytać - dajcie znać w komentarzu.
Mówiąc o czasie... no właśnie! Mam jeszcze chwilę wieczoru dla siebie... więc lecę podłubać! 😀
Pozdrawiam i dziękuję, że tu jesteście!
to piękne co robisz i cztasz i rękodzielniczo wiele prac / a jeszcze dom , dzieci i tak właśnie biegnie czas/ pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepiękne są te zakładki. Wynik czytelniczy wspaniały i mnie zawstydzający :-/ . Pozdrawiam :-0.
OdpowiedzUsuńNo cóż, gratuluję wyniku czytelniczego. Audiobooki maja tę zaletę że się słucha a przy okazji można też coś działać, ale super że zamiast marudzenia dzieci słuchasz książek. Co do zakładek to je tez kocham miłością wielką ale przyznam że takich malowanych akwarelek nie mam jeszcze w swojej kolekcji więc podziwiam podwójnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Cudowne zakładki!! Śliczne motywy namalowałaś :)
OdpowiedzUsuńPięknie Ci te zakładki wychodzą :)
OdpowiedzUsuńPiękne zakładki:)
OdpowiedzUsuńUciekł mi komentarz...Piękne zakładki.
OdpowiedzUsuńTwórz, twórz kochana- bo masz wielki talent :) Ja mam spore zaległości czytelnicze. Mam nadzieję, że nadrobię je jesienią i zimą ;)
OdpowiedzUsuńkolejne cudne zakładki Justynki i dorobek czytelniczy znaczny! pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJustynko jestem zachwycona twoimi zakładkami, masz niespotykany talent, rozwijaj go i baw się przy tym dobrze :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Czy ja już pisałam Justynko, że uwielbiam Twoje prace? I podziwiam zawsze?
OdpowiedzUsuńTeraz też mnie zachwycają. Napatrzeć się na nie nie mogę.
Książek przeczytałaś lub wysłuchałaś moc. Gratuluję!
Serdecznie pozdrawiam:)
Sama wiem po sobie, że pisanie niestety zabiera dużo czasu... Więc się nie dziwię, że wolisz w tym czasie coś robić ;) Ja staram się pisać o książce na instagrama od razu po przeczytaniu, na świeżo, bo później już mi się nie chce, nie zawsze pamiętam jakie towarzyszyły temu emocje... ;)
OdpowiedzUsuń