Komplet - przybornik i zakładka.
Tak to wyglądało przed tym jak domalowałam coś od siebie- oryginalny wzór to oczywiście serwetka:
Przyjemnie mi się pracowało przy tym projekcie - lubię taki letni klimat...
Ale po zakończeniu pracy poczułam - i nadal czuję - że to nie jest TO :) czegoś mi tu brakuje, ale nie zamierzam tego roztrząsać tylko po prostu wziąć się za coś innego i próbować dalej.
Odkąd prowadzę swój blogowy zakątek odwiedzam mnóstwo różnych innych blogów, poświęconych rękodziełu, wnętrzom, pasjom - i czasem jest tak, że widzę czyjeś prace, fotografie, aranżacje itp. i po prostu zastygam w zachwycie... Widzę jak wspaniale wszystko jest skomponowane, dopasowane, wyważone kolorystycznie, przemyślane.
Ogarnia mnie taka pozytywna zazdrość :) motywująca do działania - myślę wtedy ja TEŻ tak CHCĘ!
I nawet jeśli coś nie do końca mi pasuje - jak ten komplecik - to stwierdzam po prostu: to tylko jeden z wielu przystanków na drodze rozwoju :) Trzeba brać się dalej do pracy i już :)
Podróżując po różnych blogach zainspirowały mnie wiosenne i letnie klimaty.
Uwielbiam lato, nie przeszkadza mi nawet to, że ostatnio jest jakoś tak deszczowo i nie-wakacyjnie :) Dla mnie najważniejsze są dwie rzeczy - to, że dni są długie oraz to, że jest cudownie, bajecznie, obficie zielono :) Nie mogę po prostu nacieszyć się roślinkami...
Jedynym minusem lata jest to, że tak krótko trwa... Uważam, że powinno być przynajmniej dwa razy dłuższe ;)
I pomimo tego, że - teoretycznie - trwa tyle samo co zima, zawsze mam wrażenie, że czerwiec, lipiec, sierpień mijają błyskawicznie... na przykład teraz - jak to się stało, że mamy już połowę lipca?!
Szuflada była jednym z miejsc, które zachęciło mnie do sięgnięcia po letnie, roślinne klimaty - dlatego swój komplet posyłam na wyzwanie Zaczarowany Las:
Szczegóły po kliknięciu w banerek:
Fajnie że dłączyłaś do wyzwania. Będzie mi raźniej i milej :)
OdpowiedzUsuńDziś kolejny raz mamy podobne przemyślenia... i temat pracy :)
Ja swojej jeszcze nie publikuję, bo skończyłam w nocy i jeszcze schnie...
Lubię Twoje rękodzieło, ja też miewam podobne rozterki kiedy coś tworzę i mam wrażenie, że nie do końca jest to takie, jakie myślałam że będzie :)
Więc zostaw to w spokoju... jest pięknie :)
Zostawiam w spokoju :) biorę się za kolejne projekty, już wiem, że lepiej tworzyć niż rozmyślać co i jak poszło nie tak ;)
UsuńCieszę się, że się podoba :)
Co do wyzwania - Twoja praca (i grafika Anui) są tak piękne, tworzone od początku do końca samodzielnie, że ten mój projekcik wypada dość skromnie ;) Moje jest tylko odtwórcze, podmalowane, ale stwierdziłam "A co tam, skoro już go mam, to pokażę, każdy tworzy jak może" ;)
Jak oglądam twoje prace to mnie bierze taka pozytywna zazdrość i chęć stworzenia czegoś w technice Decoupage ^^
OdpowiedzUsuń:) Dziękuję. Decoupage polecam, wciąga! ;)
UsuńSikoreczki jak żywe :) Piękny komplecik :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNie mam pojęcia co Ci tu nie widzi? Komplecik wyszedł przepięknie. Uwielbiam takie motywy!!! Świecie wykorzystałaś tą serwetkę:)
OdpowiedzUsuńJa w sumie też czasami tak mam i jestem swoim największym krytykiem!. Jednak doszłam do wniosku, że widocznie tak miało być. Bardzo często próby poprawiania kończą się jeszcze większym niezadowoleniem z efektów końcowym, co kończy się zrywaniem wszystkiego i zaczynaniem od początku :)
Dziękuję :)
UsuńTeż jestem takim właśnie swoim krytykiem :) i nie raz - tak jak napisałaś - wywalam wszystko, co zrobiłam i zaczynam od nowa ;) zgadzam się, że poprawianie nie wychodzi na zdrowie ;)
Bardzo fajny komplet - a zakładka jest przeurocza.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie 😊
Dziękuję :)
UsuńJesteś zdecydowanie zbyt surowa dla siebie! Komplecik jest piękny, letni, radosny! Wspaniale podmalowujesz tło,... no łodczep Ty sie łod niego! :)))
OdpowiedzUsuńUściski serdeczne!
:D :D Dziękuję!! :)
UsuńCudowny letni komplet, bardzo mi się podoba! Pozdrawiam gorąco!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPozytywna zazdrość... hmm, chyba właśnie coś takiego poczułam, kiedy zobaczyłam ten komplecik:D:D Nie wiem co Ci w nim nie gra, dla mnie jest rewelacyjny! Twój retusz dodał ptaszkom niesamowitej głębi. Bardzo mi się podoba! Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Cieszę się, że tak odbierasz ten zestaw :)
UsuńWitaj! :) Chyba każda rękodzielniczka, która chce się rozwijać iść do przodu, ma takie myśli... tak sądzę... ten zew, który wypływa z wnętrza, to on pogania by iść do przodu, stawać się coraz lepszą w swoich pracach... tak myślę... :)
OdpowiedzUsuńI też mnie ściska jak wchodzę na inne blogi, i patrzę i podziwiam i mówię sobie " Ja też chcę tak!" albo "Łał!super super super! :) ... i jak się jest twórczym, to ta pozytywna zazdrość, te podziwianie może tylko pchać nas do przodu ;)
Twoje prace przypominają mi wiosnę, róg skrzyneczki, tam gdzie są kwiaty same... cudny! Pozdrawiam...
Dziękuję za Twoje słowa :) jeszcze kiedyś ta zazdrość by mnie wpędziła w kompleksy i nie pozwoliła tworzyć, ale dziś jest tak jak napisałaś - pcha mnie do przodu i zachęca do rozwoju :)
UsuńPiękny komplecik!! Bardzo ładnie wychodzi Ci domalowywanie, a to nie łatwe! Taka pozytywna zazdrość chyba drzemie w każdej z nas:)) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJak patrzę na Twoje prace decu,to mam ochotę zrobić coś podobnego już tu i teraz!
OdpowiedzUsuńPS.Jesteś dla siebie zbyt surowa,ale sama też tak mam,więc rozumiem:)))
Chyba każda z nas tak ma ;)
UsuńJustynko,ja wiem czego brakuje Twojej pracy - oceny, ja stawiam 6 i tyle. Nie wiem dlaczego tak surowo się oceniasz, bo ilekroć patrzę na Twoje decu - sama Ci zazdroszczę - oczywiście pozytywnie. Wiesz, myślę że każda osoba podczas tworzenia, kiedy już zanadto napatrzy się na swój projekt, ma wrażenie że nie wyszedł tak, jak powinien - też tak mam prawie przy każdej pracy. Więc nie przejmuj się, Kochana, robisz kawał dobrej roboty - my oceniamy Cię nie z perspektywy tego, co zamierzałaś osiągnąć lecz z tego, co osiągnęłaś. To zasadnicza różnica ale zdecydowanie na plus dla Twoich prac!:-)))
OdpowiedzUsuńDziękuję za Twoją wypowiedź! :) Podnosi na duchu ;) podoba mi się to co napisałaś - że inni oceniają na podstawie tego co się osiąga a nie co się zamierzało osiągnąć :) bardzo celna uwaga!!
UsuńUroczy :) Bardzo wakacyjny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPiękny komplecik:))
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńUwielbiam sikorki! co roku czeka na nie karmnik i smakołyki!
OdpowiedzUsuńChciałabym mieć miejsce na taki karmnik ;) niestety na czwartym piętrzew bloku w mieście to niemożliwe... pozdrawiam :)
UsuńAleż piękny komplet, jak dla mnie wyszedł świetnie :) zwłaszcza, że jest z moim ulubionym motywem ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Cieszę się, że się podoba :)
UsuńWspaniały komplecik, uwielbiam takie klimaty, jak dla mnie wygląda idealnie. :)
OdpowiedzUsuńTeż nie wiem jakim cudem lato tak szybko mija, zima zawsze się tak ciągnie i ciągnie, a lato to takie jedno mrugniecie okiem i już go nie ma.
Pozdrawiam cieplutko :*
Piękna praca ! Witamy w wyzwaniu Szuflady :)
OdpowiedzUsuńPiękny komplet:)
OdpowiedzUsuń