Nie mogę uwierzyć...
...że to już koniec sierpnia.
...że czas tak szybko mija.
...że mam tyle zaległości.
...że zaraz będzie wrzesień...
I can't believe...
...it's the end of August.
...time passes so quickly.
...I have so much backlog to clear.
...it'll be September in a moment...
Ostatnio nie mogę się zebrać, żeby coś opublikować.
Dlatego dziś post zbiorczy - z różnymi różnościami... :)
Recently I've found it hard to publish something.
For this reason I've decided to consolidate some things into one post :)
1. Serwetnik. / a napkin holder
Dawno, dawno temu... ;) był w Art-Piaskownicy.
To była moja pierwsza próba z wyciskami z foremki.
Powiem szczerze, że jakoś mnie nie urzekła ta metoda ozdabiania :)
A long time ago... it was presented in Art-Piaskownica.
It was my first attempt with moulds.
Honestly, this way of decorating didn't steal my heart ;)
2. Ręcznie malowane torby / hand painted bags
Jedna z nich - z aniołkiem - to mój wzór, który wykonałam po raz drugi. Kiedy pojawił się po raz pierwszy, zostałam poproszona o namalowanie jeszcze jednego :)
Druga z nich - z pieskiem... szukałam inspiracji na pinterest. Na szkicach można zobaczyć różne moja próby... :)
One of them - with the angel - is my own design, I painted it for the second time. When I first showed it I was asked to prepare another bag with the same design :)
The other bag - with the dog... I was looking for inspiration on Pinterest... In the sketches you can see some of my attempts... :)
3. Pudełko-prezent na komunię / a box - gift for the first holy communion
Podobne już robiłam :) --- >>> tutaj.
Tym razem z dedykacją w środku.
I've already decoupaged a similar box >>> here.
But this time there's a text inside.
4. Postarzanie oraz połączenie kartek i decoupage / Dating and combining card-making and decoupage
Karteczki łączy to, że mają postarzany papier...
Pobawiłam się trochę kawą i herbatą ;) ;) korzystałam z >>>tych wskazówek.
The cards are connected by the fact that I 'dated' the paper...
I played with some tea and coffee ;) ;) I used >>>these tips.
Karteczki łączy jeszcze jedna rzecz - obrazki, które grają 'główne role' to papier ryżowy lub soft (wszystkie od ITD Collection) są naklejone na beermatę.
The cards are connected by another thing - the pictures that play 'main roles' are from rice paper or soft paper (all of them from ITD Collelction) and are stuck to beermat.
Ostatnia karteczka - z parą w stylu retro - jest inspiracją w Art-Piaskownicy w wyzwaniu >>>'postarzanie'. Zapraszamy :)
The last card - with the couple in retro style - is an inspiration in Art-Piaskownica's challenge. The topic is >>>'dating,'
5. Podróże / Travelling
...Tak jak wspomniałam ostatnio - byliśmy na Mazurach.
Gdy
wybieramy miejsce na wypoczynek (zarówno dłuższy jak i krótszy)
podstawowym kryterium jest: WODA. A dokładniej - czy można pływać :)
As for travelling...
I mentioned we nad gone to the Masurian Lake District in August.
When we choose a place for holidays (longer or shorter) the first criterion is WATER. To be precise - whether you can swim there or not :)
Na Mazurach byliśmy w tym roku na majówkę. Byliśmy w okolicy Mikołajek i Giżycka.
W sierpniu wybraliśmy Ełk.
I - gdybym miała jechać jeszcze raz nad jezioro - wybrałabym Ełk :)
Byliśmy
pozytywnie zaskoczeni... to miasto jest po prostu śliczne :)
...przyjemne trasy do spacerowania, wszędzie czysto, zadbane budynki,
nowe place zabaw, fajne restauracje...
Poniżej kilka zdjęć - nie tylko z Ełku, ale także z okolic:
To tyle na dziś...
Przed nami kolejne podróże.
Mam nadzieję, że mój kolejny wpis będzie ze zdjęciami znad morza Śródziemnego... :)
That's all for today.
We're going to travel more...
I hope my next post will include some photos from the Medditerranean Sea... :)
Ładnie napisane, a i zdjęcia fajne
OdpowiedzUsuńświetny post :) jak dużo rękodzielniczo :) podróżujcie ile możecie :)
OdpowiedzUsuńIle śliczności...:) Najbardziej urzekły mnie torba z aniołkiem i karteczki, ale nic nie przebije pięknych dziewczyn.:) Śliczne zdjęcia Justynko.:) Pozdrawiam serdecznie.:)
OdpowiedzUsuńkarteczkami jestem oczarowana:)
OdpowiedzUsuńMnie również oczarowały przede wszystkim kartki, za każdym razem robisz je wyśmienicie :) Pudełko z okazji Komunii pięknie wygląda i udowadnia, że takie prezenty wcale nie muszą być białe ;) Serwetnik też mnie zaciekawił, nie ozdabiałam jeszcze niczego wyciskami z foremek.
OdpowiedzUsuńpozdrowienia :)
Przez palce leci czas...nie tylko Tobie, ani się obejrzysz a Ewa pójdzie do szkoły. Piękne prace, najbardziej podobaja mi się karteczki :) wypoczywaj jeszcze te ostatnie dni wakacji :)
OdpowiedzUsuńCześć! :)
OdpowiedzUsuńPierwsza myśl, jaka się pojawiła podczas czytania i oglądania zdjęć z Twojego postu, to taka, że Jesteś niesamowicie twórcza i robotna :):):) Druga natomiast dotyczy kadrów z Ełku, baaaardzo ładne i przyjemnie jest zobaczyć Twoją sympatyczną twarz. Pozdrawiam!
Ja też nie mogę uwierzyć...
OdpowiedzUsuńŻałuję jedynie, że ten mijający czas u mnie nie przełożył się na tyle pięknych rzeczy i wrażeń, co u Ciebie:-)
Wspaniałej podróży życzę!
Buon sabato
OdpowiedzUsuńPiękne prace Justynko! Wszystkie mnie zachwyciły. Dopracowane w każdym calu, pokazują rękę mistrzyni.
OdpowiedzUsuńUdanego wypoczynku!
Uściski:)
Ale cudne torby i pudełko przepiekne !!!! A karteczki tez fajne ale to nie mój styl.... W Ełku i Giżycku byłam jakies 11 lat temu, w ogóle Mazury sa piekne , jak i wiele innych zakątków swiata ale zycze Wam tez udanego urlopu nad morzem śródziemnym ;)
OdpowiedzUsuńPsiak na torbie wyszedł super, ale najbardziej zachwyciły mnie Twoje kartki! :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe prace, sam czasem nie mogę uwierzyć, że ten czas tak szaleje, że tak biegnie szybko... czasem za szybko niestety. Pozdrawiam! ;)
OdpowiedzUsuńSame cudowne rzeczy stworzyłaś, wszystko jest takie piękne :) Bardzo, bardzo podoba mi się serwetnik jest naprawdę śliczny :) Piękne zdjęcia pokazałaś i zachęciłaś do odwiedzenia Ełku. Całe lata jeździłam na mazury do Olsztynka, mieszkali tam moi dziadkowie. To były zawsze cudownie spędzone wakacje. Chyba 3 lata temu byliśmy w Mrągowie, które jest też ciekawym miejscem do odpoczynku, świetna baza wypadowa do odwiedzenia Rynu czy Mikołajek, gdzie też byliśmy. Fajnie Was zobaczyć na zdjęciu, Ewunia i mama urocze dziewczyny :) Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńHola Justyna! El verano pasó muy rápido, ya prácticamente terminado, seguro que en adelante terminarás muchos más proyectos! Todos los trabajos que nos has dejado son preciosos, me encanta tu estilo y la delicadeza con que decoras todo, las tarjetas me han enamorado! Un viaje precioso el que realizaste!
OdpowiedzUsuńUn beso
Ojej ile tego dobra🙂 i każda praca dopieszczona do perfekcji i piękna chociaż chyba do twoich toreb, niezależnie od tego co na nich namalujesz, mam największy sentyment są zawsze bardzo oryginalne i niepowtarzalne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco i życzę wspaniałych podróży🙂
CUDOWNE prace!!!
OdpowiedzUsuńTeż ostatnio mam problem z publikacją na bieżąco na blogi i odwiedzaniu Waszych blogów, ale nowa praca zawodowa pochłania mnóstwo mojego czasu.
Same cudowności! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCzas leci jak szalony :)). Pamiętam jak mój starszy syn szedł pierwszy raz do szkoły, jaki był mały, a już od jutra licealista. I nie wiem, kiedy to zleciało... Justynko, pięknie wyglądają Twoje prace razem zestawione i cudne zdjęcia z podróży. Mazury są wspaniałe!! Ja również mam sporo zaległości z postami, może wraz z jesienią i mobilizacja przyjdzie. Buziaki kochana!
OdpowiedzUsuńWyprawa na Mazury wspaniała, lubię wodę, przestrzeń. Można spokojnie zająć się bliskimi i sobą tzn pomyśleć, pomarzyć, poczytać. Serdeczne pozdrowienia znad sztalug malarskich przesyła Krysia
OdpowiedzUsuńCzasem wydaje mi się, że to ziemia szybciej się jakoś kręci. Mija dzień za dniem i czasu wciąż mało. Twoje prace zachwycają pomysłowością i perfekcją wykonania. Uwielbiam Twoje pudełka, szkatułki. Torby rewelacja. Szkoda, że nie mam zdolności do malowania. Chętnie stworzyłabym podobną. Podróże nas wzbogacają i mam wrażenie, że nasza Polska jest przepiękna, tylko trzeba umiec dostrzec to piękno, tak jak Ty to zrobiłaś. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńTyle pięknych rzeczy narobiłaś :)
OdpowiedzUsuńJustynko, dużo pięknych prac powstało!
OdpowiedzUsuńMożna by powiedzieć, że zaległości to nasza specjalność. Pokazałaś dzisiaj wiele pięknych prac wykonanych w różnych technikach. Zauroczyły mnie Twoje malowane torby - są cudne!
OdpowiedzUsuńPodróże uszlachetniają człowieka i dają wiele wspomnieć - korzystajcie ile się da 😊
Pozdrawiam Alina
Wtaj Justynko :)
OdpowiedzUsuńBrak czasu to problem współczesnego człowieka, mam i ja takie przemyślenia.
Powiem Ci że zbiorczy post jest bardzo dobrym pomysłem. Sama zastanawiam się, czy nie sęgnąć po taką metodę prezentacji.
Kochana, wszystko co powstało u Ciebie to małe dzieła sztuki, nie wim co urzekło mnie najbardziej...
Uściski wirtualne :)
Justynko miałaś intensywne wakacje i pod względem rękodzielnictwa i zwiedzania :) Widzę,że siateczka w aniołka którą od ciebie otrzymałam w prezencie spodobała się nie tylko mnie :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe jest Twoje rękodzieło Justynko!!!
OdpowiedzUsuńOdpoczywaj teraz, zbieraj siły i pomysły, byś po powrocie znowu mogła nas oczarować swoimi pracami. Pozdrawiam serdecznie:))
Wszystkie prace piękne ale urzekły mnie kartki.Przepiękne. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuń